| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 25.04.2024 Piątek 02:19 |
| Lagavulin "Lg5" | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: pieczone ziemniaki z ogniska, prażony słonecznik, lasoni (yeah!), ozon, świeżo malowane ściany, naftalina, torfowość w całkiem dobrym, ucywilizowanym wydaniu - choć oczywiście, najmniejszego wyrafinowania... ale przecież nie o to chodzi, prawda? ;-) co jednak ze smakiem? Smak/finish: mocarne akcenty spirytusowe i zbożowe, totalna młócka, piekielny torf siecze przez pysk, sól i posmaki ceglaste, skajowe i fermentacyjne, słodkawy zacier, skiełkowana pszenica, oset, nawet Goldwasser... w finiszu przeważa raczej nudna i sztampowa warstwa torfowa, drożdże, kwas chlebowy Uwagi: młoda, chamska i typowa, bardzo typowa i bardzo współczesna Lagavulin - mnie ta wersja nie przekonuje niczym ciekawym... Ocena:   |
| R E K L A M A |