| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 19.04.2024 Sobota 02:08 |
| Glenrothes | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: na początku ewidentna woń pudełka po papierosach, nuty słodowe, schnąca wiklina, drewutnia, farba drukarska, olejnica - profil wytrawny, raczej stonowany, a mimo tego duszny (nafta?), mało przystępny... białe wytrawne wino, świeżo zagniecone ciasto, suszone pestki dyni? w ciemno ciężko byłoby zgadnąć, że to Glenrothes, bardzo ciężko... Smak/finish: smak śmietankowo-dębowy, w pierwszej chwili aż za bardzo spokojny, na szczęście szybko odnajduje właściwy rytm - do palety dołączają postne wafle, mydełka, delikatna dymowość (kojarząca się z... Highland Parkiem!), posmaki ściółkowe oraz liściaste... potem wybrzmiewa drewnem, cierpkawym, odrobinę (dosłownie odrobinę) ściągającym - taki jest też finisz, poboczne tematy owocowo-jesienne, klejowe (guma arabska), papiernicze... to tutaj przyczaiła się wiklina z aromatu! Uwagi: poprawna whisky, ale bez żadnego mocnego i zdecydowanie przekonującego do siebie waloru, o profilu bardziej pasującym do szablonowych lat 90-tych, niż do połowy 70-tych Ocena:   |
| R E K L A M A |