| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 27.04.2024 05:00 |
| Ben Nevis for Alambic Classique | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: polerowany mosiądz, popiół, kakao, lukrecja (!), mus malinowo-jeżynowy z czarnym, drobno mielonym pieprzem i saletrą do mięs, butwiejące bale, zwietrzała mleczna czekolada, nuty papierosowe, koksowe (sadza!), mokra ziemia, miał węglowy, trufle, ulatniający się gaz z butli gazowej... później śliwki suszone, znoszone chodaki, "gumowa uszczelka od wiśniowego napoju Tymbark" Smak/finish: wytrawność taniczna, wytrawność śliwkowo-koksowa, jeszcze więcej sadzy niż w aromacie! podwaliny pod ten smak kładzie mocno już zmęczona beczka - na szczęście przemożny wpływ ciemnej sherry w dużej mierze niweluje tą wadę... ale już swoista płaskość palety pozostaje nader ewidentna - posmaki kawy zbożowej, popiołu i tytoniu trwają krótko, a mocno bojaźliwy finisz tli się gdzieś na tyle języka, prezentujący li tylko słabnące akcenty sherrowe, owocowe (kompot z suszu), na sam koniec zaś stary, drewniany pomost Uwagi: aura ekskluzywności, otaczająca kolejne, coraz starsze oficjalne wypusty Ben Nevisów, nijak się ma do ich faktycznej jakości - ta od pewnego czasu znajduje się na równi pochyłej... Ocena:   |
| R E K L A M A |