|
Benrinnes |
|
Wiek whisky: | | 36 y.o. | Moc: | | 51.9 % |
Typ whisky: | | Single Malt |
Ranking: | | |
Rocznik: | | 1963 |
W bazie od: | | 2017-01-23 |
Dystrybutor: | | Cadenhead's |
Na forum: | | |
Seria: | | Millenium Bottling |
|
| |
|
|
|
| wiktor | Aromat/barwa:
krakowski sernik na gorąco z polewą korzenną, lody waniliowe, creme brulee, drewno cedrowe, gałka muszkatołowa, nuta nadzienia różanego (jak, nie przymierzając, w starych Farclasach!), zielony banan, przejrzałe maliny i leśne jeżyny, herbatniki z wiórkami kokosowymi, karmelki, odrobina suszonego mango, stare skrzynie, parkiety i boazerie, nawet woda mineralna "z uzdrowiska" (!)
Smak/finish:
początkowo mnóstwo dębiny, celulozy, imbiru, suchej trawy, paździerza i próchna - whisky w pierwszej chwili wydaje się zdecydowanie przeleżakowana, "tępa" i nieciekawa w smaku, do tego te niecodzienne akcenty bandaży, Amolu i rozpuszczalnej aspiryny... po chwili jednak dają się zauważyć także (nieliczne) elementy cokolwiek lepsze: kandyzowane pomarańcze, skóry arbuzów, cykoria, oset, do tego posmaki agawy i Teqiuli - w dalszym ciągu jednak trudno nazwać tę whisky pozycją udaną, zbyt wiele tu zniechęcających off-notes, zbyt wiele niefrasobliwości w selekcji, także finisz pełen jest posmaków celulozy, papierowych worków, proszku do pieczenia... i nie ratuje sytuacji, oględnie mówiąc
Uwagi:
podnoszę ocenę o punkt za absolutnie przyzwoity, bardzo dostojny aromat, niestety pozostałe składowe w tej whisky po prostu zawodzą...
Ocena: | | | |