|
Aultmore - Glenlivet |
|
Wiek whisky: | | 19 y.o. | Moc: | | 54.2 % |
Typ whisky: | | Single Malt |
Ranking: | | |
Rocznik: | | 1997 |
W bazie od: | | 2017-05-30 |
Dystrybutor: | | Cadenhead's |
Na forum: | | |
Seria: | | Authentic Collection |
|
| |
|
|
|
| wiktor | Aromat/barwa:
bardzo skoncentrowany, przytłumiony napastliwą nutą alkoholu... przede wszystkim aromaty słomianki i suszonych pestek, sok z niedojrzałego melona, dolanie wody ujawnia niespodziewanie silną kwasowość, kwas askorbinowy, ocet winny, balsamico (!), jakieś wytrawne wtręty warzywne: seler naciowy? pikle? marynata do grzybów?
Smak/finish:
faktycznie, ma coś w sobie z melonowej sałatki, głównie jednak atakuje agresywną dębiną - oj, mnóstwo jej tutaj! młode, szczypiące, natarczywe drewno po chwili zupełnie dominuje postrzeganie tej whisky... whisky w czystej postaci na granicy, albo nawet poza granicą pijalności - "ratunkowe" dodanie wody o tyle ją zmienia, że szalejąca dębina zostaje szczęśliwie zastopowana i zastąpiona przez... no właśnie, przez co? to chyba pierwszy przypadek, kiedy wolę nawet powstałą po rozcieńczeniu pustkę, niż wcześniejszy, frontalny atak garbników! finisz także zupełnie jałowy, wytrawne posmaki papierów, lnianych koszul i suszonych pestek
Uwagi:
to zastanawiające, jak mało smaku nabrała ta whisky w ciągu niemal 20 lat spędzonych w beczce... i po co właściwie ją zabutelkowano...
Ocena: | | | |