| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 18.04.2024 Piątek 16:18 |
| Glen Spey | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: aromat totalnie wyługowanej, słabej beczki po bourbonie, ciężko nazwać choćby jedną składową tego upadłego bukietu... może łowickie drewno? ircha? i jeszcze coś nieprzyjemnie kwaśnego, jakieś niedojrzałe i nieswoiste aromaty quasi-owocowe - ależ bieda! Smak/finish: pusty, jałowy smak kojarzący się charakterem (a właściwie jego brakiem) z pamiętnym stylem kiepskich destylarni, jak choćby Glenmorangie albo Strathmill... słodkawa gorzała podbarwiona ekstraktem z kwaśnych dębowych klepek, gotowane ziarno, gwoździe i ciężkie mutry nurzane w letniej wodzie z cukrem - o finiszu napisać można najdelikatniej: nie pomaga Uwagi: Cadenhead's coraz częściej niestety nawiązuje do swojego, chyba najgorszego okresu w historii, sprzed mniej więcej półtorej dekady... bottling-śmieć Ocena:   |
| R E K L A M A |