| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 16.04.2024 Środa 20:34 |
| Loch Indaal | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: dymna wersja Bruichladdicha serwowana na łagodnie - poprzez cywilizowany torf nieśmiało przezierają suszone owoce (gruszki?) i subtelna warstwa ciastowa - głównie leguminy i sękacze, nie ma tutaj żadnej nachalnej spektakularności, jest za to wzorowe poukładanie, w tym typie profilu - co jednak najlepsze, po pewnym czasie zapach zaczyna ewoluować w stronę wędzonych owoców tropikalnych, gdzie prym wiedzie marakuja, morela, a nawet mango Smak/finish: o żeeeesz ty!... tutaj mamy znacznie więcej powera, niż w stonowanym aromacie: uderzają metaliczne surówki, węgle, niedojrzałe włoskie orzechy, lasonil (a jakże), dym torfowy i morska woda, mile skontrowana wpływem drewna i lukrowanymi piernikami... hu hu, doznanie na naprawdę wysokiej amplitudzie! smak rozwija się w kierunku żużlowo-dymowym, pojawia się sadza kominowa, wytrawne kruszywo, łuski od wystrzelonych nabojów (!), morskie muszle, przez moment nieco talku, cegieł i mąki... naprawdę dzieje się, dzieje, jak na tak młodą whisky - finisz chyba mógłby być jednak lepszy, zaznacza się w nim strona alkoholowa, fuzzlowa, na bokach języka powraca również lekka, orzechowa goryczka Uwagi: zaskakująco "poważny" dram, a jak na zaledwie 8 lat w beczce, wyśmienity wybór bottlerski! porównajmy go choćby z "speszylrylysowo-aniwersaryjnym" Lagavulinem 8yo... Ocena:   |
| R E K L A M A |