| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 25.04.2024 Piątek 01:14 |
| Ardbeg Almost There | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: stara szmata do podłogi, orzeszki ziemne solone, wędzony węgorz, jod, nieapetyczny torf, znajome klimaty kompostowe, zgnite jabłka Smak/finish: uderza medycznie, kwaskowo, silnie dymowo - wędzą się smolne szczapy, płoną ludzkie kończyny, doza jodyny (na pocieszenie?), przód języka w miodzie, tył w cierpkiej tarninie, wygasłe piece w hucie Skolwin, niedojrzałe orzechy laskowe, w finiszu sól i dym Uwagi: coś w tej whisky przyprawia mnie o dreszcze, czyżby to caolilowate żelazne wnyki na nieroztropnych fanów Islay?... Ocena:   |
| R E K L A M A |