| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 08.05.2024 Czwartek 23:50 |
| Tamdhu | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: kleje roślinne, kiszona kapusta, nasi "starzy znajomi" odklejający się od ścian, wóz asenizacyjny, przypomina mi mistrzowską w zakresie podobnych klimatów, niesławną Tomintoul 10yo OB... znowu gotowana słodka kapusta (!) w Barze Kaukaskim, wyparta przez kwaśną limonkę z cukrem Smak/finish: konsystencja zwarta, dość oleista... i to w zasadzie wszystko co pozytywnego można powiedzieć o tej whisky - mocno alkoholowa, ostra a zarazem kwaskowata i niewyraźnie owocowa, mdła słodycz w smaku, kłęby pary, drewno z cukrem - finisz średnio długi, ze słodką dynią, imbirem i dalekim echem dębu Uwagi: zapach to bolesna, stołówkowa tragedia gastronomiczna, smak zaś okazuje się co najwyżej przeciętny, stanowiący przykład tego, co nie powinno charakteryzować porządnej whisky z niezależnego rozlewu Ocena:   |
| R E K L A M A |