| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 20.04.2025 Poniedziałek 09:17 |
| Balblair | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: kleje i rozcieńczalniki, perwersyjnie przyjemne (sic!) akcenty mokrych tapet, waty cukrowej, olej silnikowy, podkład tworzą słodkie małmazje i daktyle, profil nieczęsto spotykany, słodko-warsztatowy Smak/finish: mega-bourbonowy, metaliczny, zarazem słodkawy, bardzo intensywny, zadziorny i nowoczesny w charakterze smak (powiedzmy, że mamy do czynienia z modelową „modern whisky”), imbir, węgiel, doza toffi i dymki w podkładzie, po wierzchu delikatnie smyra drewniana szpatułka, w finiszu (długim i wyraźnym) zaznacza się, na nieszczęście, dość mizerny posmak klepek beczki oraz blacha, co psuje początkowe, nieomal doskonałe wrażenie… zaś na koniec, wyraźnie, świeża cytryna! Uwagi: bez problemu dorównujący równoletnim wersjom oficjalnym, ale czy je przewyższający? mam sporo wątpliwości, mimo to ocena „pięć” wydaje się być w pełni adekwatna Ocena:   |
| R E K L A M A |