| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 25.04.2024 Piątek 12:58 |
| Glenlivet | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: brzoskwinia z puszki i świeżo zerwana mięta, karambola, śliwka mirabelka, oset, potężna rześkość, skórka od chleba, aromat przyjemny, zachęcający, ale mało skomplikowany… dalekie echa Mosstowie Smak/finish: lekka słodycz melasy i… drewno, cierpkie przeklęte drewno, dlaczego tak go tutaj dużo?... dużo za dużo! smak mocno ściągający, nazbyt spirytusowy, charakter destylatu nie może przebić się przez nadmierny wpływ beczki – a szkoda, szczęśliwie profil dość szybko wygładza się, jednak na koniec pozostaje przykra, dojmująca pustka z proszkiem do pieczenia i kilkoma pieczonymi w popiele jabłkami… nic a nic nie przybliżającymi nas do sukcesu Uwagi: cytując klasyka: „nieważne czy whisky będzie smakowo uboga, czy bogata – najważniejsze, aby była sprzedawalna” ;) Ocena:   |
| R E K L A M A |