| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 25.04.2024 Piątek 00:29 |
| Margadale | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: tropikalne owoce, tak znamienne dla tego rocznika, przeplatają się z aromatem słonym i korzennym, towarzyszą im subtelne dymy i serniki – aromat jako taki nie jest spektakularny, lecz na pewno nie zniechęca! Smak/finish: owoce kandyzowane torują drogę, po nich atakuje doskonała dymowość, mydełko, serniki na gorąco, jabłecznik, polne zioła, skórka pomarańczowa, a nawet ususzone wodorosty… i gdy zdaje się, że smaki nieco odpuszczają, rozpoczyna się wyborne, organiczno-słono-dymne ”main theme”, dobywające się płomieniami z gardzieli, niosące zarazem ciastową słodycz, ale i krystalizujące na wargach sól morską, wplatające posmaki gruszkowe, kakao, tryumfalnie powracające żółte, soczyste, wonne jabłka, gruszki… które także w pięknym, nostalgicznym finiszu stanowią motyw przewodni spektaklu Uwagi: po legendarnej wersji MMD, to druga w kolejności najlepsza Bunna, jaką miałem przyjemność degustować - rewelacja!! Ocena:   |
| R E K L A M A |