|
Clynelish for LMDW |
|
Wiek whisky: | | 37 y.o. | Moc: | | 58.9 % |
Typ whisky: | | Single Malt |
Ranking: | | |
Rocznik: | | 1972 |
W bazie od: | | 2011-11-25 |
Dystrybutor: | | Gordon & MacPhail |
Na forum: | | |
Seria: | | Book of Kells |
|
| |
|
|
|
| wiktor | Aromat/barwa:
znane (i lubiane) tony woskowo-drzewne, cedrowe, z kilkoma kroplami soku z limonki, z chińskim kadzidełkiem, żywiczną szyszką, poziomkami, benzyną (!), dymkiem… całkiem przyjemny, choć nie tak głęboki i skomplikowany, jak bym sobie życzył, a smak?...
Smak/finish:
…okazuje się zaskakująco mocno alkoholowy, są w nim owoce, jest miód, ale jest także dużo drewna… klimaty węglowe, herbaciane (jaśmin), subtelnie ciastowe, jesienne, suszone jabłko trochę urozmaica spektakl, goryczka jarzębinowa, szczypta waniliny… dymek towarzyszy nam w trakcie tej niełatwej wędrówki – po 37 latach beczka przemogła potencjał tej whisky
Uwagi:
ocenę „ mocne pięć” podnoszę niejako z sentymentu, jak również z uwagi na uwodzący aromat - zdecydowanie jednak nie jest to Clynelish mogąca bić się o najwyższe laury…
Ocena: | | |
Komentarze: |
|
| jacekbee | NOS: Fenomenalny zapach. Ostatnie pół godziny wwąchiwałem się w kieliszek i nie potrafiłem oderwać od niego nosa. Na Teutatesa! Toż to jest mistrzostwo! Wszystko co w Clynelishach fantastyczne, wszystko co się uwielbia, jest tutaj: woski, cappuccino, minerały, morskość, dymek, wybrzeżowość, ale są one przełamane nienachalną, elegancką sherrowością. Jest trochę czerwonych owoców, borówki, żurawiny, porzeczki, winne winogrona. Czyżby delikatne lakiery nawet? Ziemistość, świeże figi, tureckie delicje, piwniczka z winami, sadza. Ten zapach jest kosmicznie złożony i zachwycający. Wiktorze, czy my tą samą whisky wąchaliśmy? ;)
SMAK: Słodki, deserowy, pełny, lekko dymkowy z woskowo-świecowymi nutami. Jednocześnie pikantny i hiperelegancko wytrawny. Odzywają się jakieś prochy i popioły, ziemia i minerały. Niemalże sodowa, gazowana. Taaak. Owoców tu niewiele, może jakaś skórka pomarańczowa i granat.
FINISZ: Długi i zaskakująco subtelny, wciąż wytrawny, ale absolutnie nie gorzki, woskowy, gazowany, minerałowy, nawet lekko słony.
OCENA: Genialna whisky z prawdopodobnie mojej ulubionej destylarni, czego chcieć więcej? Doskonały, zniuansowany zapach i wytrawny, ale nie przesadnie beczkowy smak podparty długim, bogatym finiszem. Magia, magia.
Ocena: |
| |