maudite - Pon Sty 28, 2013 10:06 am Temat postu: Dobre/słabe destylarnie, dobre/słabe rozlewnie. Tak, wiem, my, młodzi, chcielibyśmy mieć wszystko podane na tacy, wypisane w podpunktach, prosto i logicznie. Zapewne tak się nie da, ale może jednak... Czy są destylarnie, których większość/wszystkie OB są pijalne i godne polecenia, a jeśli takowe istnieją - proszę o nazwy. I w drugą stronę (tu pewnie będzie łatwiej  ) - czy są destylarnie, których butelki omijać należy szerokim łukiem, choćby gromada przecudnych niewiast zachwalała nam je pod niebosa?
No i jeszcze "niezależni". Patrzę czasami na to, co można kupić w naszym kraju. Nie będę ukrywał, że na początek chciałbym coś młodszego (powiedzmy jako alternatywę dla jakieś podstawki). Pomijając już kwestię opłacalności tego typu zakupów w Polsce - który z bottlerów jest najbardziej godzien zaufania i minimalizuje możliwość zaliczenia "wtopy" przy zakupie? Zdaję sobie sprawę, że to małe partie, oczywiście zawsze da się coś znaleźć w sieci o jakimś konkretnym rozlewie, ale jak ocenić wiarygodność oceniającego? oscarez - Pon Sty 28, 2013 10:32 am Boże.... Anonymous - Pon Sty 28, 2013 11:23 am Nie wymieniaj imienia Pana...:) Maudite - takie dyskusje i masę informacji znajdziesz we wcześniejszych dyskusjach więc nie ma sensu się powtarzać. Jak je przeczytasz i będziesz chciał dopytać jesteśmy do Twoich usług. maudite - Pon Sty 28, 2013 11:44 am
Wierz mi, że przejrzałem forum dość dokładnie. Co do OB - to po lekturze wiem, że np. Lagi są fajne, a Glengoyny be, a fiddik 15 też pijalny dla niektórych
Ale na przykład jakichś opinii o niezależnych rozlewniach (traktujących jako całość o firmie, a nie o konkretnych butelkach) nie zauważyłem. Chyba że kiepsko szukałem - wtedy mea culpa i siedzę cicho. Bo dla przykładu z tematów dla "młodych" mam to: http://bestofwhisky.pl/forum/viewtopic.php?t=543 ale temat jakby się rozmywa.. rosomak - Pon Sty 28, 2013 11:57 am
Odnosnie niezaleznych nie zgodze sie. Chyba, ze uwazasz temat z linka ponizej za mocno niewyczerpujacy. http://bestofwhisky.pl/forum/viewtopic.php?t=2058 Ja uwazam, ze na poczatek zwlaszcza, wystarczajaco obszerny. Ulubione destylarnie przewijaja sie w bardzo wielu watkach. Mozna sobie z nich wyrobic niezly obraz co najczesciej trafia sie dobrego/zlego. Nie brakuje tez opisow roznorakich spotkan - sumarycznie na pewno daja pewna wiedze co statystycznie czesciej smakuje, a co nie. maudite - Pon Sty 28, 2013 12:03 pm
Kurczę, nie sądziłem że to może być w dyskusjach ogólnych... ok, mea culpa, gapa jestem. Dzięki za pomoc Pawcio - Śro Sty 30, 2013 1:35 pm
bzdura 
oscarez - Śro Sty 30, 2013 9:35 pm
i to poważnych rozmiarów. Glengoyne OB...jest nie mało bardzo dobrych i kilka zajebistych  ale oczywiscie nie za 200zl.
pawelb - Czw Sty 31, 2013 10:29 am na skroty chce chodzic,madrale,jak nie sprobuje niedobrych to nie bedzie wiedzial,ktore sa dobre,a co do pijalnosci ,wszystkie sa pijalne jedne tylko mniej od drugich,pa dilvish - Czw Sty 31, 2013 2:18 pm
A niektóre tylko z colą da radę zdzierżyć (ewentualnie sprite lub inny zabijacz smaków)
Pocieszny_PCS - Czw Sty 31, 2013 3:34 pm
Kiepskie whisky z islay dobrze sie sprawdzają w herbacie zamiast rumu
pawelb - Czw Sty 31, 2013 5:53 pm Faktem jest,ze są whisky, które psują smak coli,ale z drugiej strony de gustibus est non dispu......,ola dilvish - Pią Lut 01, 2013 8:36 am
Ileach-a będę musiał spróbować z kawą, bo jest tak paskudna że tylko Lapsang się nadaje. Anonymous - Pią Lut 01, 2013 11:00 pm
Ileacha będe bronił jak niepodległości ! Pawloff - Pią Lut 01, 2013 11:06 pm
Fajny był ten smrodek
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
