To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

czyli 'dlaczego napisałem whisky dwa razy?' - jaka woda

Noform - Pią Lis 07, 2014 8:39 pm

Czyli dalej nie ma sensu kupować wodę z danego regionu. ;)
Ja da każdej whisky lubię dodać dosłownie kropelkę żeby uwolnić zamknięte aromaty, używałem do tego zwykłej wody mineralnej.

PawelWojcik - Pią Lis 07, 2014 10:44 pm

rozne sa te wody mineralne, te kilka kropel moze nie miec znaczenia, ale IMO powinno sie uzywac takiej wody, ktora jest dla konkretnej degustujacej osoby bez smaku (do jakiej przyzwyczail sie na codzien).
Noform - Pią Lis 07, 2014 10:59 pm

Czyli dobrze to robiłem :) , jak to w końcu jest czy woda rzeczywiście uwalnia aromaty czy nie koniecznie?
Bo ja pije różnie ale wydaję mi sie że woda co nie co pomaga.

Pawloff - Sob Lis 08, 2014 12:43 am

Raz pomoże raz popsuje...
Wiktor - Sob Lis 08, 2014 7:56 am

I taka woda byc...
JacekBee - Sob Lis 08, 2014 1:49 pm

Noform napisał/a:
to w końcu jest czy woda rzeczywiście uwalnia aromaty czy nie koniecznie?


Oczywiście bywa różnie, tak jak pisał Pawloff. Łychy powyżej 60% zazwyczaj proszą się o odrobinę wody, ale efekty trudno przewidzieć (pamiętny szatański Mannochmore z Rybokartów, który po dodaniu wody robił się jeszcze bardziej paskudny, bo wysoka zawartość spirytusu tłumiła nieco jego smak :shock: ). Z reguły jest jednak tak, że zapach zyskuje nieco niuansów. Co do smaku to ja jestem raczej apologetą nierozcieńczania - jakie spustoszenia czyni ta praktyka starczy zaobserwować po serii Connoisseurs Choice GMP.
Takie łychy popsuli....

PawelWojcik - Sob Lis 08, 2014 3:21 pm

JacekBee napisał/a:
Z reguły jest jednak tak, że zapach zyskuje nieco niuansów. Co do smaku to ja jestem raczej apologetą nierozcieńczania...

no wlasnie... mam taki problem, ze zapach prawie zawsze najbardziej mi sie podoba po rozcienczeniu i to nie kilkoma kroplami, a o okolo 25%, natomiast nie spotkalem jeszcze whisky, ktorej smak/finish jest ciekawszy po rozcienczeniu :(
ktos jeszcze "tak ma" jak ja? a moze z czasem/doswiadczeniem to przechodzi?

Pawloff - Sob Lis 08, 2014 9:44 pm

Whisky tak ma ;)
Adam Hochul - Pon Lis 10, 2014 11:01 am

Niestety whisky coraz zadziej rozciencza sie po destylacji, od kilku dobrych lat jest tendencja zalewania beczek w mocy 'z alembika', wszystko w okolicy 70% co nie tylko zwieksza straty maturacyjne ale rowniez spowalnia sam proces dojrzewania. Nie jestem pewien czym jest to spowodowane, moze jedynie deficytem dobrej jakosci beczek.

Z tego co wiem zdarzaja sie destylarnie ktore wogole nie filtruja wody i korzystaja z wody pitnej, wystarczy ze jest ona sprawdzana co 6 miesiecy. My filtrujemy z uzyciem odwroconej osmozy.

Noform - Czw Lis 13, 2014 12:43 am

Jeśli chciałem rozcieńczyć to stosowałem wodę "saguaro" z lidla. :P
Ale generalnie zwykle pijam czystą, od czasu do czasu dodaję tylko kropelkę żeby zobaczyć jak sie whisky zmienia. :)

Adam Hochul - Czw Lis 13, 2014 12:12 pm

Noform napisał/a:

Ale generalnie zwykle pijam czystą..


Juz jestes bracie podejzany ;)

Noform - Czw Lis 13, 2014 4:11 pm

Czystą whisky rzecz jasna :twisted:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group