BOW.VIP Club - Wiosna 2017
Rajmund - Wto Maj 16, 2017 2:18 pm
Wiktor napisał/a: | Zgłoś się do Rajmunda po sampla ze spotkania |
Postaram się nie zapomnieć mieć przy sobie sampelka tej Aberlour finiszowanej w beczce po sauternes z Cadenhead's dla Ciebie na lotnisku. Walniesz sobie przed lotem, to świat od razu stanie się piękniejszy. I whisky finiszowane w beczkach po sauternes
Adam Hochul - Czw Maj 18, 2017 4:32 pm
a za to ze nie bylo dla mnie miejsca jak sie zglosilem spozniony to powinny byc sample gratis i list z przeprosinami. Ale jesli sa jeszcze jakies sample czegos co zostalo ocenione powyzej 5 to chetnie odkupie.
loom - Czw Maj 18, 2017 4:46 pm
Rajmund napisał/a: | Walniesz sobie przed lotem, to świat od razu stanie się piękniejszy. I whisky finiszowane w beczkach po sauternes |
Dzięki piękne. Po ostatnim locie helikopterem przyda się wzmocnienie/znieczulenie 'przed'. Człowiek nie jest stworzony do latania;), w ogólę to lubię tylko pociąg
Rajmund - Czw Maj 18, 2017 6:09 pm
loom napisał/a: | Rajmund napisał/a: | Walniesz sobie przed lotem, to świat od razu stanie się piękniejszy. I whisky finiszowane w beczkach po sauternes |
Dzięki piękne. Po ostatnim locie helikopterem przyda się wzmocnienie/znieczulenie 'przed'. Człowiek nie jest stworzony do latania;), w ogólę to lubię tylko pociąg |
Co też opowiadasz! Nie dalej jak w poniedziałek leciałem balonem. Po raz kolejny doszedłem do wniosku, że właśnie do tego jestem stworzony
Whisky z beczek po sauternes! [żeby nam żaden admin nie wytknął, że nie na temat]
loom - Czw Maj 18, 2017 10:49 pm
Balony, paralotnie etc. to jest u mnie cykl: 'pierwszy i ostatni raz', to już w ogóle jest dla mnie hardcore. Tak czy siak i na spadochronie skoczę, bo tylko to mi zostało do odfajczenia. Żeby być w temacie później napiję się whisky z beczki po winie hehehe. Pozdrówka!
Wiktor - Pią Cze 23, 2017 8:39 am
Rajmund napisał/a: | to świat od razu stanie się piękniejszy |
http://www.whiskyfun.com/...-Sauternes.html
Rajmund - Pią Cze 23, 2017 9:03 am
Tak, stary dobry Serge. Czytałem z samego rana i nadziwić się nie mogłem
|
|
|