bestofwhisky.pl

[Danielito]

Nie wiem czy zauważyliście tę minimalną różnicę w tytule, w porównaniu do poprzdnich. Dziś z McCoyem próbujemy wybrać to co najlepsze z tego co mamy i nie do końca znamy.

1. Glen Grant 26yo 55,6% Exclusive Malts.
Rewelacyjny początek. W zapachu świeta, ciasto z rodzynkami.
Orzechowy w smaku, trochę drewniany. Finish dłuugi, ciepły, rozgrzewający. Migdałowy.

Po dodaniu wody wyostrza się znacznie. Agresywnie gooprzki, cierpki. W smaku jak świeży, gorzki, rozgryziony migdał.

Na początek ja na 6 a McCoy na 6,5!

2. Glen Grant 1965-2004 GMP
Po raz kolejny
Bogactwo smaków i aromatów. Herbaciana esencja. Rodzynki i śliwki.
Bogactwo, ale niestety wszystko rozwodnione. Słabe.

Oceny 6 i 6.
Zgodnie twierdzimy, że tto nie jest tak samo jak kiedyś.

3. Glendronach 33 yo OB 40% Sherry

W zapachu mahoniowe drewno, liście.
Smak wiśniowo czereśniowy. Lekko wytrawny. Pełna.
Finish niezbyt długi powracający. Odkrywamy słodkawe nuty na koniec.
Whisky klasa. Dla McCoya zbyt sherowa. (beczka wykorzystana po raz pierwszy?)

Ja 6,5 McCoy 5

4. Port Ellen Maltisten Westfalen. cask # 2869 63,6
oddech wstrzymany

w zapachu jak dla mnie zaułki Lisbony, czyli suszone zasolone ryby.

w smaku idealny balans słono słodki.
finish trwa w nieskończoność.
To jest mistrz rzecze McCoy. Czy na pewno? ja nie jestem pewien.
Z każdym łykiem więcej słodkości niż soli. Przyjazny torfik.

Ja 8,5 McCoy 8,5

5. Dufftown 1983 SS 28yo 54,2%

W zapachu grejpfut z cukrem.
jak ktoś mówi po port ellen, żecoś jest dobre, to naprawdę nie ma ściemy (McCoy)
Wybucha w ustach z każdej strony, żeśkie, pobudzające, cudo.
To jestmistrz. Alkoholu w ogóle nie czuć.

Dzięki L za sampla. zajebisty.

Ja 8, MCoy 7,5.

6. Tobermory 1972 Lobardi 46%

I to był błąd. Zafascynowany magią Tobermory to wybrałem, ale to był błąd.

Ja 3 McCoy 4,5
Złożony jak cholera. W zapachu trochę wędzonej rybki.
Odrzuca mie to mydło.

7. Glen Elgin 1984 JW 44,5%
Równe, fajne bardzo dobre.
W zapachu cytryna i rodzyna,
w smaku na dzień dobry pierdolnięcie świeżym drewnem potem grejpfrutem
Finish gorzki i długi.

Ja 5 McCoy 5,5

8. Bunahabhain 1979 MMD 46%

Zapach przyjemny, lekko wędzony. pieczone ziemniaki. trochę rodzynek.
W smaku na początku słona wędzonka, ale później coś innego. Niestety nie potrafię zdefiniować. rodxzynkowaa bunna? Mogę zawsze napisać, że waniliowo-miodowa. Na koniec grejpfrut z migdałem.
Ciutkę zbyt wytrwana, ale jest fajna.

Ja 7,5 a McCoy 6.
Może dlatego, że ja jestem fanem Bunny?

[ Dodano: Nie Mar 10, 2013 12:04 am ]
I na koniec dla tych, którzy szukają dobrych podstawek. Tak w Budapeszcie polał mi kelner w szkockim pubie. i bez zastanowienia kupiłem butelkę.
9. Longrow 10 yo 46%

McCoy na 7!

Pozdrawiam

Nie wiem czy zauważyliście tę minimalną różnicę w tytule, w porównaniu do poprzdnich. Dziś z McCoyem próbujemy wybrać to co najlepsze z tego co mamy i nie do końca znamy.

1. Glen Grant 26yo 55,6% Exclusive Malts.
Rewelacyjny początek. W zapachu świeta, ciasto z rodzynkami.
Orzechowy w smaku, trochę drewniany. Finish dłuugi, ciepły, rozgrzewający. Migdałowy.

Po dodaniu wody wyostrza się znacznie. Agresywnie gooprzki, cierpki. W smaku jak świeży, gorzki, rozgryziony migdał.

Na początek ja na 6 a McCoy na 6,5!

2. Glen Grant 1965-2004 GMP
Po raz kolejny
Bogactwo smaków i aromatów. Herbaciana esencja. Rodzynki i śliwki.
Bogactwo, ale niestety wszystko rozwodnione. Słabe.

Oceny 6 i 6.
Zgodnie twierdzimy, że tto nie jest tak samo jak kiedyś.

3. Glendronach 33 yo OB 40% Sherry

W zapachu mahoniowe drewno, liście.
Smak wiśniowo czereśniowy. Lekko wytrawny. Pełna.
Finish niezbyt długi powracający. Odkrywamy słodkawe nuty na koniec.
Whisky klasa. Dla McCoya zbyt sherowa. (beczka wykorzystana po raz pierwszy?)

Ja 6,5 McCoy 5

4. Port Ellen Maltisten Westfalen. cask # 2869 63,6
oddech wstrzymany

w zapachu jak dla mnie zaułki Lisbony, czyli suszone zasolone ryby.

w smaku idealny balans słono słodki.
finish trwa w nieskończoność.
To jest mistrz rzecze McCoy. Czy na pewno? ja nie jestem pewien.
Z każdym łykiem więcej słodkości niż soli. Przyjazny torfik.

Ja 8,5 McCoy 8,5

5. Dufftown 1983 SS 28yo 54,2%

W zapachu grejpfut z cukrem.
jak ktoś mówi po port ellen, żecoś jest dobre, to naprawdę nie ma ściemy (McCoy)
Wybucha w ustach z każdej strony, żeśkie, pobudzające, cudo.
To jestmistrz. Alkoholu w ogóle nie czuć.

Dzięki L za sampla. zajebisty.

Ja 8, MCoy 7,5.

6. Tobermory 1972 Lobardi 46%

I to był błąd. Zafascynowany magią Tobermory to wybrałem, ale to był błąd.

Ja 3 McCoy 4,5
Złożony jak cholera. W zapachu trochę wędzonej rybki.
Odrzuca mie to mydło.

7. Glen Elgin 1984 JW 44,5%
Równe, fajne bardzo dobre.
W zapachu cytryna i rodzyna,
w smaku na dzień dobry pierdolnięcie świeżym drewnem potem grejpfrutem
Finish gorzki i długi.

Ja 5 McCoy 5,5

8. Bunahabhain 1979 MMD 46%

Zapach przyjemny, lekko wędzony. pieczone ziemniaki. trochę rodzynek.
W smaku na początku słona wędzonka, ale później coś innego. Niestety nie potrafię zdefiniować. rodxzynkowaa bunna? Mogę zawsze napisać, że waniliowo-miodowa. Na koniec grejpfrut z migdałem.
Ciutkę zbyt wytrwana, ale jest fajna.

Ja 7,5 a McCoy 6.
Może dlatego, że ja jestem fanem Bunny?

[ Dodano: Nie Mar 10, 2013 12:04 am ]
I na koniec dla tych, którzy szukają dobrych podstawek. Tak w Budapeszcie polał mi kelner w szkockim pubie. i bez zastanowienia kupiłem butelkę.
9. Longrow 10 yo 46%

McCoy na 7!

Pozdrawiam

[McCoy]

Ja się tylko tak zastanawiam jak kiedyś daliśmy radę "zdegustować" 23 sztuki? Ech ta młodość...

Ja się tylko tak zastanawiam jak kiedyś daliśmy radę "zdegustować" 23 sztuki? Ech ta młodość...

[JacekBee]

No no, piękny zestaw. Rozpasaliście się . Jeśli utrzymacie tempo to niebawem w cyklu "Popili/Degustują i i polecają" zobaczymy Ardbega Provenance i Bowmore 1966 Samaroli.

[Pocieszny_PCS]

Zaczynam żałować że mi się wczoraj nie chciało z wami spotkać
Możecie kopsnąć jakiegoś sampelka?

[Danielito]

Z samplami może być kłopot, gdyż to były w większości sample, co widać na załączonym obrazku. Ja butelkami dysponuję jedynie z pozycji 3 i 9. jakoś samplingiem nie jestm zaintersowany za bardzo, ale jak ktoś ma ochotę to zawsze możemy pogadać na PW

https://plus.google.com/photos/115068703874230321399/albums/5853837301784861937

Z samplami może być kłopot, gdyż to były w większości sample, co widać na załączonym obrazku. Ja butelkami dysponuję jedynie z pozycji 3 i 9. jakoś samplingiem nie jestm zaintersowany za bardzo, ale jak ktoś ma ochotę to zawsze możemy pogadać na PW

https://plus.google.com/photos/115068703874230321399/albums/5853837301784861937

[JacekBee]

Ja poproszę jedną taką szufladę - koniecznie wraz z zawartością. Nawet wszystko mi jedno którą, taki jestem.