bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
swiezo koszona trawa
Autor Wiadomość
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 3:36 pm   

IMO wlasnie w tej zabawie najciekawsza jest roznica miedzy teoria, a praktyka. malo tego: miedzy teoria powstala na podstawie prakryki, a ta praktyka :)
gorycz to czesto nie taniny/garbniki, a "utleniona" celuloza. przyznam sie, ze osobiscie nie czuje garbnikow w malych koncentracjach tak jak opisuja je "fachowcy" (wiazaco/gorzko/debowo), a raczej jako neutralizator wszelkich aromatow (pogonow glownie).
kiedys poproszono mnie o rade w pozenieniu kilku 30-55 letnich brandy z Armenii. we wlasciwych proporcjach w szkle byly one juz "cacy", wiec nie chcialem tego spieprzyc i asekurowalem sie wlaniem tego na pol roku do "bardzo wypracowanej" baczki. po trzech miesiacach zrobila sie "gorzka zeladkowa". do dzis strasznie sie tego wstydze :(
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 5:38 pm   

Ha! A wcale Ci wstyd byc nie powinno, bo mysle, ze dobrze zrobiles. Ale to czesc glebszego problemu, nabierajacego nie od dzis juz coraz wiekszej aktualnosci rowniez w swiecie whisky (i na pewno nie tylko w nim).
Moim zdaniem jesli jakies grono, ktore uwaza Cie w jakiejs sprawie za naprawde dobrze obeznanego i prosi o pomoc czy rade to opcje sa zasadniczo dwie: a. nie uwazasz sie za dosc kompetentnego i wtedy co oczywiste mowisz „sorry pomyliliscie mnie z kims, ja w tych sprawach swiezak jestem” b. sam uwazasz, ze juz niezle ogarniasz dany temat i mowisz sobie (i im) „dobra, sprobuje pomoc”.
Ten, ktory uchodzi za kogos kto zna sie dobrze, a nawet znakomicie, a odmawia takiej pomocy, czesto tchorzliwie uciekajac sie do roznych tam unikow typu „…to zalezy”, „tak…albo i nie” czy tez odkladajac sprawe na „sw. nigdy” to zwykly cienki bolek, ktory boi sie utracic latke „eksperta”, ktora u kogos ma, bo w glebi duszy wie, ze zaden z niego „mistrz”.
A ze wpadki nawet u najlepszych beda? A pewnie, ze beda i moze rzeczywiscie glupio wtedy, ze to w pewnym sensie za czyjas kase, ale chyba ten, ktory pyta o rade uwaza, ze wiesz lepiej skoro prosi? Zreszta – bez wpadek, mozna jedynie ze strachem trzymac sie status quo i wowczas rozwijac sie slabo, albo i wcale, ale oczywiscie na zawsze pozostawac przynajmniej w pewnych kregach „whiskymanem”, co zreszta w czasach powszechnosci mediow spolecznosciowych jest prawdziwa plaga.
Ja uwazam, ze trzeba miec odwage swoimi umiejetnosciami i wiedza zmierzyc sie z czyms naprawde trudnym zeby sie przekonac co sie jest wartym i jak pisalem – rozwijac.
Inna sprawa, ze sa tacy, ktorzy beda jojczyc i marudzic przez nastepna dekade jaka im krzywde wyrzadzono bledna porada, a nawet i tacy co prosza o porade tylko po to zeby zawsze zrobic odwrotnie i pochwalic sie jak dobrze na tym wyszli. Trudno – takim rzeczywiscie doradzac nie warto.
Trzeba natomiast zawsze umiec sie wytlumaczyc logicznie czemu i na jakiej podstawie zrobilo sie/poradzilo to co sie poradzilo.
Ale tak czy inaczej trzeba miec jaja i gdzies sie sprawdzic jesli chce sie zaslugiwac na miano znajacego sie na rzeczy. A nie na zasadzie „Cwiczylem Krav Mage 4 lata i wcale nie uciekalem przed tym jamnikiem tylko spieszylem sie na autobus. Kiedys tu wroce i go dokoncze!”

P.S. Mozna bylo te armenskie brandy wzorem wielu obecnych firm „uratowac” finiszowaniem w beczce po koniaku. Albo po cachasie. Albo po sledziach ;)
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 8:24 am   

to brandy potem "naprawilem" w beczce po miejscowym polslodkim winie przypominajacym tokaj. kto o tym nie wiedzial, temu smakowalo takie "kavalan brandy".
a wstyd mi, bo zrobilem szkolny blad. stare destylaty czasami bardzo dziwnie sie zenia przy dostepie powietrza. nie zdarza sie to czesto i nikt jeszcze nie wyjasnil/potwierdzil tego teoretycznie. reasumujac: trzeba bylo probowac co tydzien, a nie po 3 miesiacach. teraz juz wiem :)
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 9:13 am   

Czyli wszystko w zgodzie z najnowszymi, swiatowymi trendami ;)
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 10:08 am   

rosomak napisał/a:
"Bo to zla beczka byla" ;)

Adamie - przy okazji - daj znac o ile spadaja u Was ceny whisky w zwiazku z obnizka akcyzy w UK :mrgreen:


U nas panie wszystko bez akcyzy 'under bond' - ale cene mozemy obnizyc o polowe, jak tesco, was £50,000 now £25,000 zamiast £20,000
_________________
Doing does
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 2:01 pm   

W takim razie moze pochwal sie co i jakim finiszem ostatnio "ratowales" :wink:
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 2:30 pm   

rosomak napisał/a:
W takim razie moze pochwal sie co i jakim finiszem ostatnio "ratowales" :wink:


Naturalnie napchalem do wyczerpanych beczek swiezo skoszonej trawy!
_________________
Doing does
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 2:33 pm   

No masz! To ja juz wiem co siedzi w tych Twoich Allt-A-Bhainnach!
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 2:36 pm   

Allt a Bhainny to akurat w 1st fill wino i port przelalismy i maja sie bardzo dobrze, a Peat w port i Madeira & PX. Ogolnie wszystkie nasze 1st fille wykazuja bardzo ciekawy progress. Sample w czerwcu.
_________________
Doing does
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Kwi 15, 2015 4:04 pm   

No ja myślę! I nie, że dwa ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów