Przesunięty przez: Wiktor Czw Lis 21, 2019 6:42 pm |
Zagadka prezydencka |
Autor |
Wiadomość |
Theodore
Singlemalt Whisky Apprentice Lubie Whisky.
Ulubiona whisky: Glen Moray
Dołączył: 10 Lis 2019 Posty: 40 Skąd: USA
|
Wysłany: Czw Lis 14, 2019 12:31 pm Zagadka prezydencka
|
|
|
Dosc prosta.
Jaka amerykanska Whisky cena i historia nie ustepuje Whisky szkockiej,a na dodatek uzyskala jedna z najwyzszych cen ( jak nie najwyzsza) za butelke w historii Whisky amerykanskiej ( prosze poszukac a wielu sie mocno zdziwi).
Mala podpowiedz znad brzegu rzeki Potomac https://youtu.be/JsI2xjKKJN0
Ten temat to takie moje wkupne na forum. Dodam, ze Whisky z tej destylarnii uwazana jest za bialego kruka ( male rozlewy) i kazdy fanatyk Whisky moze byc dumny, gdy buteleczka z Mount Vernon jest w jego kolekcji. Dlaczego? Chyba juz wiecie. |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lis 14, 2019 2:31 pm
|
|
|
Zainteresował mnie wątek wkupnego na forum. Czy to jakaś propozycja? |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Theodore
Singlemalt Whisky Apprentice Lubie Whisky.
Ulubiona whisky: Glen Moray
Dołączył: 10 Lis 2019 Posty: 40 Skąd: USA
|
Wysłany: Czw Lis 14, 2019 2:46 pm
|
|
|
Mysle, ze kazdy nowy nick powinien😀 tzw cos wniesc na forum. Wiedze i ...nie tylko.😀
Fill the glass
Pour me some
Drinking makes happy
What sobriety makes glum
Pozdrawiam 🍷 |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lis 14, 2019 3:16 pm
|
|
|
Proponuję zatem jako wkupne sampling kilku tych wspaniałości z USA |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Theodore
Singlemalt Whisky Apprentice Lubie Whisky.
Ulubiona whisky: Glen Moray
Dołączył: 10 Lis 2019 Posty: 40 Skąd: USA
|
Wysłany: Czw Lis 14, 2019 3:32 pm
|
|
|
Mysle, ze jest to mozliwe choc nigdy nie wysylalam alkoholu z USA do Polski i nie wiem, czy nie ma jakis przeciwwskazan natury transportowej czy podatkowej.
Osobiscie tez nigdy nie kupowalem Whisky w malych butelkach, musze zglebic ten temat, bo jak juz kupuje, to glownie do degustacji i spozycia. Robie Review i kupuje duza butelke.Bo lubie Whisky.😀
Inna kwestia jest to, ze z malej butelki nie zawsze jest mozliwe poznanie Whisky, czesto bowiem dopiero drugi kieliszek po uplywie stosownego czasu, otwiera nowe zapachy i smak Whisky, ktora po pierwszym kieliszu moze byc nie dokladnie poznana. Whisky jak cygaro wymaga czasu i spokoju w degustacji. |
|
|
|
|
nogreg
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: The Glenlivet
Dołączył: 09 Cze 2017 Posty: 407 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Pią Lis 15, 2019 12:58 am
|
|
|
Popieram, fajnie by było mieć fachowca od amerykańskiej whiskey na miejscu, tzn w USA. W Twoim wypadku sampling mógłby mieć formę wysyłki całych butelek do jednego z nas, a my podzielimy je sobie na miejscu. Prawda jest taka, że w Europie wiedza o najlepszych whiskey/burbonach z Ameryki nie jest najlepsza. W ramach rewanżu forum BOW maże pomóc w zakupie najlepszych whisky ze Szkocji. |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 15, 2019 8:40 am
|
|
|
Mam wrażenie, że nawet pomaga |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Theodore
Singlemalt Whisky Apprentice Lubie Whisky.
Ulubiona whisky: Glen Moray
Dołączył: 10 Lis 2019 Posty: 40 Skąd: USA
|
|
|
|
|
Pinio
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: Glendronach,Islay
Dołączył: 18 Gru 2016 Posty: 101 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lis 17, 2019 11:13 pm
|
|
|
Teraz to mam pewność --- to jego duch. |
|
|
|
|
Theodore
Singlemalt Whisky Apprentice Lubie Whisky.
Ulubiona whisky: Glen Moray
Dołączył: 10 Lis 2019 Posty: 40 Skąd: USA
|
Wysłany: Pon Lis 18, 2019 9:51 am
|
|
|
Panie Pino ciesze sie, ze moglem zwrocic uwage takiego znawcy jak Pan, na Whisky o ktorej Pan zapewne nigdy nie slyszal. ☝
Powiem Panu rowniez, ze duchy w historii i legendach dot.Whisky amerykanskiej i szkockiej maja swoje nie bagatelne znaczenie.By to zrozumiec, trzeba glowe miec otwarta na wiedze i ciagle poszerzac swoje horyzonty. Serdecznie pozdrawiam 😀🍷. |
|
|
|
|
Trzymajtusię i
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: jeszcze nie
Dołączył: 21 Lis 2012 Posty: 245 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon Lis 18, 2019 4:57 pm
|
|
|
Nie ma co się unosić, są ludzie na forum co pojechali na szkolenia do USA kraftowych destylarni, licząc, że w Polsce niedługo przepisy się zmienią i powstanie wiele destylarni, które będą tworzyć ludzie z pasją, ale w USA znawcy z wiedzą się nie popisali, była super atmosfera, tak opowiadają uczestnicy, imprezy super, wszystko super, ale wiedzę tam uzyskaną z marszu potraktowali po macoszemu, bo sami byli kilka leveli wyżej, na forum też była akcja kilkunastu trunków amerykańskich z najwyższej półki, każdy kto brał w tym udział dostał kilkanaście buteleczek po 100 czy 50 m, po tej akcji nikt już się nie domagał hamerykańskich trunków, bo te drogie były słabsze niż jakiś średniaczek szkocki. Trzeba wyluzować i się nie nakręcać, bo po innych tematach widzę, że kolega się wkręcił zbyt emocjonalnie w tematy, które mają sprawiać przyjemność. |
|
|
|
|
Pinio
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: Glendronach,Islay
Dołączył: 18 Gru 2016 Posty: 101 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lis 18, 2019 7:39 pm
|
|
|
Panie Theodore
Ja nie jestem znawcą whisky bo nie muszę ale jej wielkim wielbicielem i cały czas się uczę .
O takiej whisky nie słyszałem to prawda-bo nie muszę
Ale za to się dowiedziałem że Pan panie kolego(że tak powiem)jest trochę spięty i za poważny jak na to forum
Ponownie dziękuję |
|
|
|
|
Adam Hochul
Singlemalt Whisky Crusader SM in Campbeltown
Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010 Posty: 544 Skąd: Glasgow
|
Wysłany: Śro Lis 20, 2019 2:31 pm
|
|
|
Najebal bym sie dobrze ;x ale zeby po to leciec do USA to niepodobne. |
_________________ Doing does |
|
|
|
|
|