Bary z whisky |
Autor |
Wiadomość |
johnadiah
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 69 Skąd: Edynburg
|
Wysłany: Czw Mar 12, 2009 11:31 pm Bary z whisky
|
|
|
Tworze liste ciekawych barow z whisky na calym swiecie. Mozecie zobaczyc pierwsza robocza liste tutaj:
http://www.edinburghwhisk...bars-directory/
Pytanie do Was! Czy jest chociaz jeden bar w Polsce, ktory moglby sie tam znalezc? |
_________________ Odwiedź mój blog poświęcony tematyce whisky na www.edinburghwhiskyblog.com |
|
|
|
|
ukaszu
Singlemalt Whisky Combatant uisge beatha
Ulubiona whisky: dymkurzsmród
Dołączył: 04 Sty 2008 Posty: 425 Skąd: głgw
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 7:01 am
|
|
|
tak, rezydencja Wiktora |
_________________ slainte ! |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 7:11 am
|
|
|
Wizytowaliśmy nie tak dawno bar z whisky w Szczecinie, niech Grish opowie
Przy okazji: czy sądzicie że bar/pub/knajpa z całą swoją otoczką jest dobrym miejscem na degustację single-malt?... |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
mik_us
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Kilka na A i na B ;)
Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 629 Skąd: Stolica Złotych Gór
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 9:17 am
|
|
|
Wiktor napisał/a: | Przy okazji: czy sądzicie że bar/pub/knajpa z całą swoją otoczką jest dobrym miejscem na degustację single-malt?... |
Myślisz o otwarciu ? Mi chodzi taka myśl po głowie... |
_________________ Pozdrawiam
mik_us
http://whisky-blog.pl |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 10:23 am
|
|
|
Wiktor napisał/a: | Przy okazji: czy sądzicie że bar/pub/knajpa z całą swoją otoczką jest dobrym miejscem na degustację single-malt?... |
najlepiej w sali dla palących
w zestawie z pizzą
[ Dodano: Pią Mar 13, 2009 10:29 am ]
W miasteczku w którym mieszkam u pana Stanisława można się napić JW red ,Glenfiddicha 12 ,Chivasa jak trzeba podam dokładny adres |
|
|
|
|
Adamu
Singlemalt Whisky Apprentice Hajle Silesia
Ulubiona whisky: duuużo torfu :)
Dołączył: 24 Lut 2009 Posty: 23 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 10:39 am
|
|
|
Wiktor napisał/a:
Przy okazji: czy sądzicie że bar/pub/knajpa z całą swoją otoczką jest dobrym miejscem na degustację single-malt?...
Nie każde miejsce się nadaje wg. mnie, wentylacja musiałaby być bardzo dobra - i nie chodzi mi tylko o dym (zresztą pewnie niedługo zabronią palenia w knajpach wzorem innych krajów) ale o wonie kulinarne , np popularne pieczywo czosnkowe
Poza tym : degustację w lokalu mogę sobie wyobrazić,na zasadzie kilku(nastu) osób przy stole ,kompetentna obsługa i akcesoria (szkło etc). Natomiast nie za bardzo sobie wyobrażam lokal o profilu whisky - malt whisky - bourbon który jest w stanie normalnie się utrzymać - chyba że na zasadzie imprez tematycznych,promujących picie whisky raz czy dwa w tygodniu,w pozostałe dni bazując jednak na piwie.
Ale moje wyobrażenia bazują na jakby nie patrzeć zaściankowych gastronomicznie Katowicach, w innych miastach może być o wiele lepiej. |
_________________ pozdrawiam, Adam |
|
|
|
|
Mistu
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 541 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 11:42 am
|
|
|
W Polsce nie ma to specjalnej racji bytu. Po pierwsze potrzebne jest duze miasto ze świetną lokalizacją. Swietna lokalizatna słono kosztuje. Wysoki koszt utrzymania przeradza sie na wysokie ceny whisky. I tak dalej |
_________________ Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu |
|
|
|
|
BarTT
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: smaczna
Dołączył: 15 Gru 2008 Posty: 69 Skąd: Bielkówko k. Gdańska
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 6:15 pm
|
|
|
Przy starym rynku w Poznaniu jest lokalik (za żadne skarby nie mogę przypomnieć nazwy, a byłem z 3 razy), gdzie oprócz Warki i tego typu napojów, można dostać kilka rodzajów whisky. Pomijając blendy na pewno były tam Caol Ila 18yo, dwa rodzaje Glenfiddich, Ardbeg Ten, Glenmorangie, The Glenlivet 12yo bodajże i jeszcze z 2 inne. W sumie było te 8-9 rodzajów, więc nieźle |
|
|
|
|
Pawcio
Singlemalt Whisky Apostle
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1085 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 6:52 pm
|
|
|
Jest takie miejsce i to wcale nie w duzym mieście , Bar Max w Jastrzębiej Górze.
Andrzej ma chopla na punkcie zaopatrzenia w różne cudeńka .Polecam. |
_________________ Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.
NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ |
|
|
|
|
Wojciech
Singlemalt Whisky Crusader Wojciech
Ulubiona whisky: Port Ellen
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 519 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 6:56 pm
|
|
|
Pawcio prawdę mówi !! Takiego zaopatrzenia jak w Jastrzębiej Górze w Polsce nie widziałem
We Wrocławiu w Rynku jest Highlander. Spory wybór, ceny różne. Kiedyś nawet był Blair Athol w cenie Glenfiddich, ale to dawne dzieje |
_________________ Pozdrawiam
Wojciech |
|
|
|
|
Wojtek
Singlemalt Whisky Combatant spirit in the shell
Ulubiona whisky: Captain Morgan
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 294 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 9:07 pm
|
|
|
Andrzeja widziałem w Gdyni w sobotę, ale niestety nie było okazji pogadać. A bar faktycznie pierwsza klasa! |
_________________ Poza tym uważam, ze należy pić Highland Park. |
|
|
|
|
johnadiah
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 69 Skąd: Edynburg
|
Wysłany: Sob Mar 14, 2009 10:46 am
|
|
|
Dzieki wielkie, panowie. Czy wiecie moze ile bar w jastrzebiej ma otwartych butelek? Mamy zasade, ze powinno byc minimum 70 zebysmy rozwazali umieszczenie na liscie i na mapie, ale dla rodakow z checia zrobilbym wyjatek...
Jesli chodzi o smakowanie z barach to ja nie mam nic przeciwko. Moze i nie jest to najlepsze rozwiazanie zapachowe (choc w Szkocji nie pali sie w pubach, wiec nie jest az tak zle), ale czesto towarzystwo, wystroj itd poteguje doznania. Jedna rzecza ktora mam tutejszym barom do zarzucenia jest szklo. Zawsze i niezmiennie niewlasciwe. Ale gadalem z wlascicielami i powodem takiego stanu rzeczy w Edynburgu jest to, ze turysci ladne szklanki zwyczajnie kradna... |
_________________ Odwiedź mój blog poświęcony tematyce whisky na www.edinburghwhiskyblog.com |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob Mar 14, 2009 12:24 pm
|
|
|
Proszę: http://barmax.pl/ - sądzę, że mieli tam i nadal mają 70+ SM, a w szczecińskim whisky-barze około 30-40 co i tak jest niezłym wynikiem jak na nasze upadłe miasto
johnadiah napisał/a: | czesto towarzystwo, wystroj itd poteguje doznania |
chodzi o towarzystwo stricte barowe?... z przyjaciółmi można także spotkać się poza lokalem
Z plusów degustacji w lokalu i jej przewag nad degustacją domową widzę chyba tylko jeden, za to zasadniczy: szeroki wybór whisky a więc możliwość skosztowania większej ilości wersji. Minusy: hałas, wraże zapachy (niekonieczne tytoniowe), rozpraszanie uwagi na milion sposobów, relatywnie wysokie ceny za "drama", często nieprofesjonalna obsługa co skutkuje brakiem właściwych naczyń jak również wody (o ile komuś potrzebna)...
Natomiast chętnie posłuchałbym o wystroju szkockich pubów, skoro tworzy on właściwy nastrój - a ten jest przdecież nie do przecenienia w trakcie deguctacji |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Grish
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: Caper,Talisker
Dołączył: 30 Cze 2005 Posty: 131 Skąd: Londyn (Szczecin)
|
Wysłany: Sob Mar 14, 2009 3:23 pm
|
|
|
Doczytalem sie, ze w Barze Max maja az 268 pozycji whisky. Wiec w sumie grubo powyzej 70 |
|
|
|
|
johnadiah
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 69 Skąd: Edynburg
|
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 3:22 pm
|
|
|
Wiktor napisał/a: | Natomiast chętnie posłuchałbym o wystroju szkockich pubów, skoro tworzy on właściwy nastrój - a ten jest przdecież nie do przecenienia w trakcie deguctacji |
Bary klimatyczne w Szkoclandii sa:) Jak nastepnym razem zawiniesz do Ediego to zachecam do skorzystania z tego: http://www.edinburghwhiskyblog.com/whisky-bars/
Moje wlasne do wypociny, wiec za to recze. |
_________________ Odwiedź mój blog poświęcony tematyce whisky na www.edinburghwhiskyblog.com |
|
|
|
|
|