bestofwhisky.pl

[Jass]

Cześć,
Mam pytanie techniczne do znawców tematu: Nie zawsze do suszenia jęczmienia używa się torfu. Jak się go wtedy suszy i czy do suszenia używa się np. drewna? Może są inne metody?
Czy Glenmorangie (10YO) jest takim właśnie maltem (tzn. bez suszenia torfem)?

Pozdrawiam
Jass

[mik_us]

jedyne co znalazłem na temat Glenmorangie (10YO) to to że torf używany do suszenia słodu jest młodszy, w nie wielkich ilościach i bardziej kruchy niż inne torfy szkockie.

[Rajmund]

Torf (a właściwie dym torfowy) jest tylko dodatkiem do gorącego powietrza, którym suszy się słód. W zależności od tego ile torfu zostanie użyte, tym bardziej lub mniej torfowy jest słód, a w konsekwencji whisky. Słód używany do produkcji Glenmorangie jest suszony z niewielkim udziałem torfu. Zupełnie bez torfu (tylko ciepłym powietrzem) suszy się słód do np. Glengoyne, ale nie tylko. W tej chwili nie potrafię sobie przypomnieć która jeszcze.

[Jass]

Dzięki Panowie
Nistety nie miałem jeszce Glengoyne w ustach. Mam nadzieje że brak torfu nie wypacza istoty smaku tej whisky. Muszę jej spróbować.
Pozdrawiam.

[windham hell]

[David]

[Rajmund]

Ja się podłączę do Windhama - Glengoyne 17yo to zacna whisky. Choć zupełnie nieporównywalna do takich potworów, jak Ardbeg, Caol Ila, Laphroaig czy Lagavulin.

[Czarek]

w swoim czasie bardzo mi pasowała 12 CS, od tamtej pory gusta się nieco zreformowały , a rekomendacja jest aktualna

[David]

no to będę musiał spróbować jakiejś Glengoyne

[Wojciech]

Zapraszam na 10 letnią

[David]

ostatnio nie polecałeś tej dychy - czyżbyś ją w czymś ciekawym przefiniszował?

[Wojciech]

Nadal nie polecam, ale ktoś ją wypić musi

[David]

dobra to wezmę pepsi

[ukaszu]

i cytyrynę

zazdroszczę

[Wiktor]

dobra Glengoyne bywa, jednak słono każą za nią sobie płacić! a poza OB wybór marny, delikatnie mówiąc...