bestofwhisky.pl

[rosomak]

Mimo wczesnej jeszcze pory BOW chcialby zaprosic wszystkich chetnych na na jesienne spotkanie do Starego Mlyna. Wczesne ogloszenie terminu ma z jednej strony na celu umozliwienie chetnym przyjazdu do nas (a spotkanie planujemy trzydniowe) i dluzszy czas na zakup whisky, a z drugiej strony rezerwacje Mlyna wylacznie dla nas gdyz miejsce jest ostatnio bardzo oblegane.
Termin: 20-23 wrzesnia 2012. Trzy dni spotkania nie maja (w naszym zamierzeniu ) zmienic sie w zaden maraton, a jedynie umozliwic mily (powakacyjny ) wypoczynek wsrod ognisk, dymow, spacerow i mgiel. I wsrod whisky oczywiscie. Planujemy sprawdzic destylarnie lub edycje malo znane ewentualnie juz daaawno temu zabutelkowane.
Jako, iz calkowitym ( ) przypadkiem data zbiega sie z (kolejnymi) urodzinami Wiktora to planowanych jest kilka butelek z jego prywatnej kolekcji
Chetnych zapraszam na PW.

P.S. Jako, ze sezon w Mlynie startuje 1 maja i wtedy tez bedziemy wpisywac sie do grafika zgloszenia wiec przyjmujemy do konca kwietnia.

[Tad]

Na PW? Nie chcę sprzeniewierzać się regułom, ale zawsze, ogłaszaliśmy i organizowaliśmy się w odpowiednim wątku.

Fajnie jest zawsze widzieć, kto się pisze i generalnie co się dzieje w tych kwestiach. Ja się piszę wstępnie.

[rosomak]

[Wiktor]

Publicznie chciałbym co nieco doprecyzować, odnośnie samego planu Ostatni Młyn - choć niezmiernie zacny oraz obfitujący w zaskakujące i brawurowe czyny - odbywał się w formie, przynajmniej jak dla mnie, nazbyt "skondensowanej". Człowiek nie zdołał się jeszcze dobrze rozgościć, z naturą pobratać, szkła nawet nie przygotował - a już trzeba było pędzić na silnie obsadzoną degustację Tak ekspresowe tempo ani nie sprzyja bardziej szczegółowym analizom, ani nie pozwala prawdziwie cieszyć się lokalnym klimatem. Dlatego tym razem zdecydowanie nie zamierzamy bić rekordów w ilości whisky spróbowanych w ciągu godziny: chcemy dać sobie więcej czasu na ich kontemplację, bardziej wnikliwe dyskusje, albo po prostu - na odpoczynek w stylu "nigdzie nam się nie spieszy" Ponieważ jednak zmniejszenie ilości whisky na spotkaniu absolutnie nie wchodzi w grę (prawda?), uzupełniamy standardową procedurę o dodatkowy dzień i tak oto powstaje koncepcja pt. "Młyn doskonały" I na ten dzień właśnie zapraszam szczególnie osobiście. Postaram się dopilnować, by znana i szanowana prawda że najlepsze whisky są z wiadomego rocznika znalazła pełne potwierdzenie w odczuciach wszystkich degustujących...

[RudeBoy]

20-23 wrzesnia 2012 - o ile ja dobrze liczę, to są cztery dni

[rosomak]

[RudeBoy]

Tere fere, może było z jedno spotkanie bez picia w ostatni dzień Nawet jak wracałem samochodem, to piłem na "drogę"

[rosomak]

Aaa to ja nie mam na ten temat wiedzy, nie przypominam sobie, zebym w wyjazdowy dzien pil cokolwiek, ale przeciez spragnionym nie odmowimy niedzielnego poczestunku

[David]

Ja wstępnie się piszę ale przy okazji małe pytanie, czy ten Młyn zastąpi jesienne spotkanie?

[rosomak]

Jako BOW w tym roku planujemy organizacje wylacznie Mlyna i Xmas.

[David]

Tak się pytam, bo trochę się terminy kumuluja.

[Tad]

[rosomak]

A no to wszystko jasne - to nie doroczne spotkanie jesienne tylko Stary Mlyn (swoja droga od dwoch lat tez "doroczny" ). Nadal zreszta organizowane na forum - jedynie wiazace zgloszenia uczestnictwa i zwiazane z nimi sprawy (jak dobor/zakup whisky) odbywa sie wylacznie przez PW.

[Wiktor]

Hm... de facto, Młyn mógłby - teoretycznie - spełnić w tym roku rolę spotkania "wczesnojesiennego", o ile wszyscy chętni na takie spotkanie zaakceptowaliby jego przedstawioną wyżej formułę.

Jednak mając w pamięci, że spotkania jesienne to raczej październik/listopad niż wrzesień, inna struktura kosztów, inna liczebność (Młyn ma pojemność max. 12-14 miejsc noclegowych), lokalizacja także bywa przecież nie tak centralna jak nasza, wcale nie ma gwarancji że takie założenie się sprawdzi... Ale jeśli się sprawdzi, wtedy czemu nie?

[Pawcio]

mam bukować bilety??na ile termin jest nienaruszalny;))