Jak Miecugoff pędził whisky;) |
Autor |
Wiadomość |
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2012 10:54 am
|
|
|
Jakub Wędrowycz nie takie numery robił ,
granatem i fiolką wody święconej piekło rozwalił |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2012 11:17 am
|
|
|
I tu leży pies pogrzebany. Trzeba wódę na wodzie święconej pędzić! |
_________________ Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
dilvish
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: wciąż szukam
Dołączył: 23 Cze 2011 Posty: 105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Paź 10, 2012 11:57 am
|
|
|
Pawcio napisał/a: | dilvish napisał/a: | dziadek Jakuba Wędrowycza |
omg kto by się spodziewał że dalsza dyskusja poleci w kierunku Pilipiuka |
Jak mowa o bimbrze, to mi jakoś zawsze się JW kojarzy... Zarówno książkowy jak i półkowy
Choć zdania jestem, że bimber jakubowy lepszy byłby od czerwonokartkowca |
|
|
|
|
|