Whisky and Wine Place Warszawa |
Autor |
Wiadomość |
Adamski
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: Miyagikyo
Dołączył: 11 Lut 2013 Posty: 27 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Czw Mar 14, 2013 3:49 pm
|
|
|
Z pewnością się wybiorę
Oby tylko ceny nie były z kosmosu oraz kwestia tych "otwartych" butelek czystą fikcją |
|
|
|
|
David
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 730 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw Mar 14, 2013 11:52 pm
|
|
|
Whisky and Wine napisał/a: | Posiadamy największy stacjonarny wybór whisky i szampanów w Polsce. |
No to z ciekawości, po ile macie podstawowego Bollingera i Taittingera? |
_________________ Pozdrawiam
David |
|
|
|
|
McCoy [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Mar 15, 2013 12:49 pm
|
|
|
Jam też ciekaw więć pytam ile i jakie macie CI i Laphroaigi? Jakieś otwrte są? Ceny mile widzane. |
|
|
|
|
Pocieszny_PCS
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011 Posty: 715 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Mar 15, 2013 1:09 pm
|
|
|
McCoy napisał/a: | Jam też ciekaw więć pytam ile i jakie macie CI i Laphroaigi? Jakieś otwrte są? |
Nie spodziewaj się niczego ponad podstawki OB. Przynajmniej tak było jak otworzyli.
Poczęstowali przynajmniej Laphroaigiem 18, trochę innych otwartych butelek też stało |
_________________ ZInnejBeczki.com |
|
|
|
|
Neptune
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: ciągle szukam ;)
Dołączył: 02 Mar 2013 Posty: 24 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Mar 15, 2013 1:58 pm
|
|
|
I po ile taki dramik laphroaiga 18? |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 5:12 pm
|
|
|
Rozmowni, co?
Temat zamyknięty, post skasowany jako klasyczny spam reklamowy. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
|