bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Xmas 2015 - Swiety Mikolaj melanzuje
Autor Wiadomość
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 2:50 pm   

PawelWojcik napisał/a:
bardzo zaluje, ze nie moge uczestniczyc w Xmas 2015, ale sampla Mosstowie nie odpuszcze Wam

Szykuj sie na za rok zatem - klimaty beda, mozna powiedziec, odwrotne do tegorocznych ;) Rok przygotowan to nawet z Biszkeku na piechote ludzie potrafia dotrzec. Mimo plotow....
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 3:52 pm   

bardzo dziekuje za zaproszenie. niestety dzieje sie na swiecie, wiec ploty rosna. oczywiscie postaram sie.

czytam sobie tu/teraz wlasnie o Pulkowniku Wieniawie-Dlugoszowskim i bardzo spodobal mi sie jego text na bileciku, ktory wraz z wielkim bukietem kwiatow wyslal pewnej Damie:
„Szanowna Pani! Zeszłej nocy śniła mi się Pani w taki sposób, że poczułem się zobowiązany.”

pozdrawiam serdecznie,

ja.

PS
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 3:58 pm   

Znaczy, ze wolal popelnic samobojstwo niz skorzystac z zaproszenia? ;)
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 4:12 pm   

ja tak... jak zwykle OT, albo glebiej: czasy sa takie, ze latwiej mi wyslac Wam kwiatki, niz wypic z Wami ;)
natomiast w 1942 problem byl w tym, ze nikt Wieniawy nie zapraszal, co miedzy slowami powiedzial na jego pogrzebie General Patton (warto o nim poczytac).
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 4:31 pm   

No coz - pozwole sobie zatem wyslac PW ze szczegolami we wlasciwym czasie. General Patton by sie nie postydzil. Zamiast kacika poetyckiego mozemy wtedy zrobic bitwe na cytaty z klasyki - czuje sie mocny ;)
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 5:03 pm   

rosomak napisał/a:
...mozemy wtedy zrobic bitwe na cytaty z klasyki - czuje sie mocny ;)

jesli to cytaty z klasyki whisky, to do bitwy nie doroslem, ale z zainteresowaniem bym posluchal :)
tak przy okazji: uczestniczylem ostatnio w kilku "whisky spotkaniach" i im dalej tym ciekawsze mi sie wydaje to, o czym sie mowi, niz to, co sie pije, a "bylo co wypic".
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 5:08 pm   

PawelWojcik napisał/a:
uczestniczylem ostatnio w kilku "whisky spotkaniach" i im dalej tym ciekawsze mi sie wydaje to, o czym sie mowi, niz to, co sie pije, a "bylo co wypic"

Musiales zle trafic :mrgreen:
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 5:20 pm   

eee... tam. "technika" robi jest taka, ze mozna sobie zamowic praktycznie dowolne sample, czy butelki (najwyzej bedzie drogo) i wypic je w przerwie miedzy dlubaniem w kolejnej dziurce nosa. sztuka to raczej dobor/informacja/towarzystwo/klimat.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
Ostatnio zmieniony przez PawelWojcik Sob Lis 28, 2015 5:21 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 5:20 pm   

A co do przybyc - od Kazachow udawalo mi sie przybyc 2 razy wiec daj przyklad kontynuacji ;)
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 5:31 pm   

od Kazachow to troche "blizej" :) wyslalem Ci PW, zeby tu nie smiecic.
jeszcze raz serdecznie dziekuje za zaproszenie.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Wto Gru 15, 2015 9:58 am   

Na Xmasa dzien drugi przygotowalismy „bitwe” trzech destylarni. Destylarnie niezle nam znane choc nigdy przez nas nie testowane przekrojowo, ani w tego rodzaju starciu. Jednoczenie nie z tych skrajnie charakternych (zobaczymy?), ale zmierzajacych, jak sie zdaje, calkowicie roznymi drogami. Jedna potezna, wypuszczajaca wiele, o opiniach tylu ilu whiskymaniakow zapytac, choc w wybranych edycjach tu i owdzie uznawana za kultowa. Druga jeszcze jakies piec lat temu wcale zbytnio nie powazana. Ba – nawet poniekad pomijana. Ostatnio zas cenowo w starych wypustach blyskawicznie przeskoczyla chocby i Port Elleny zupelnie bez dania racji (?), a wybor ciekawych (!) jej edycji zrobil sie bardzo skromny. Trzecia, zdaje sie solidna nawet i w mlodszych rocznikach, a w kazdym razie o niezlej opinii (i ocenach) i w dodatku, jak na obecne czasy, w stosunkowo rozsadnych pieniadzach.
Zatem: 4x Tomatin vs 4x Longmorn vs 4x Glengoyne.
Na samym poczatku padl pomysl zeby testowac je schodzaco dekadami, ale szybko okazalo sie, ze wprawdzie obiecujaca Glengoyne z lat 90tych czy nawet mlodszych znalesc nie jest jakos skrajnie trudno to juz cokolwiek mlodego z Tomatina czy Longmorna czego zakup nie wiazalby sie z olbrzymim ryzykiem praktycznie nie wystepuje nie tylko w sklepach, ale i nie pojawia sie na aukcjach, bo tez wlasciwie przeszukujac Whiskybase doszlismy do wniosku, ze wlasciwie nic mlodego nas tam nie neci abstrahujac nawet od dostepnosci danej butelki, a to jednak Xmas zatem chcielismy zminimalizowac ryzyko degustowania zbyt wielkiej ilosci paskudztw czy nawet rzeczy przecietnych (oby sie udalo!).
Swoja szanse, nieco (!) bardziej przekrojowo, dostanie zatem Glengoyne i ta tez destylarnia bedzie mogla udowodnic czy bije Tomatina i Longmorna w relacji jakosc/cena. Zwlaszcza Longmorna…. Te dwie zas dostaly w wiekszosci do dyspozycji roczniki starsze, niektore z nich uwazane za dla danej destylarni najlepsze. To oczywiscie w pewnym uogolnieniu. Bardzo sie uciesze jezeli degustacja – oceny i opinie beda zupelnie inne niz te, ktorych sie spodziewam, a wnioski zaskakujace dla wiekszosci z uczestnikow.
;)

[ Dodano: Nie Gru 20, 2015 8:45 pm ]
Po Xmasie... I kto pokona Wlochow?
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Gru 21, 2015 9:57 am   

No jak to, kto? Znany i uznany bottler van Wees ;)

Mój Xmas 2015 w pigułce:
Longmorn: jeden przyzwoity middle age z beczki po bourbonie i trzy bardzo dobre starocie ex dark sherry.
Tomatin: Lata 70 bywają lepsze od 60.
Miltonduff: mocno różnorodna młodzież zdominowana przez krzepkich seniorów ;)
Glengoyne: najbardziej wyrównana stawka! whisky która równie dobrze sprawdza się i po jasnej, i po ciemnej stronie


Wyróżnienie specjalne: jagodowo-serowa Tomatin.
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Tomek1 
Singlemalt Whisky Inquisitor


Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 919
Skąd: Szczecin
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: Pon Gru 21, 2015 11:11 pm   

Jakie typy? Która destylarnia wygrała?
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Gru 22, 2015 11:53 am   

Cytat:

Jakie typy? Która destylarnia wygrała?


To zależy jakie przyjmiemy kryteria.
Najlepsza whisky - Longmorn
Najrówniejszy poziom i spójność - Glengoyne
"Najfajniejsza" whisky- Tomatin
_________________
ZInnejBeczki.com
 
 
 
meszka 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: Talisker
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 111
Skąd: Zewsząd
Wysłany: Wto Gru 22, 2015 2:14 pm   

Czy wśród Glengoynów był może 1993r cask 844 lub 845?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów