bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Polska terminologia
Autor Wiadomość
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 11:20 am   Polska terminologia

Panie i Panowie, pomocy...
Jakoś nigdy nie musiałem dokładnie opisywać produkcji whisky po polsku. A teraz muszę. I raz po raz potykam się o określenia, które znam bardzo dobrze, ale po angielsku. No i nie bardzo wiem jak zwięźle opisać je po polsku. Oczywiście chodzi o tłumaczoną właśnie książkę "The Whiskey Companion. A Connoisseurs Guide" autorstwa Helen Arthur. Zwracam sie więc do Was pomoc w znalezieniu najbardziej trafnych polskich odpowiedników co poniektórych angielskich określeń. Na pierwszy ogień niech pójdzie zmora moich ostatnich dni (i nocy), mianowicie destylarniane Visitor Centre.

Osobom, które nigdy nie były w destylarni whisky wyjaśniam, że jest to zwykle pomieszczenie (lub dwa) łączące w sobie funkcje recepcji, sklepu, miejsca do degustacji, skromnej wystawy, itp. Miejsce, do którego przychodzimy "z ulicy" i dopiero stamtąd zabierają nas za rączkę i oprowadzają po destylarni. Oddam pół królestwa za jakiś sensowny pomysł nazwania tego po polsku. Nasz polski Lech nazywa toto "centrum wycieczkowym", ale brzmi to ni w pięć ni w dziesięć. Najbardziej chyba przychylam się do opcji "centrum obsługi gości", ale i to nie brzmi tak zwięźle jak by się chciało.

Pamiętajcie, pół królestwa ;-)

Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 11:48 am   

Czy masz na myśli Rajmundzie, że zazwyczaj "Centrum obsługi gości" jest zbyt szumną nazwą dla takiego miejsca?
Może zatem po prostu "Punkt recepcyjny", a tylko tam, gdzie jest to uzasadnione (np. wielkością sklepu czy ofertą muzealną) "Centrum Obsługi..."?
Szkoda że słowo "odwiedzający" jest tak rozwlekłe, "gość" ma jakieś dodatkowe konotacje znaczeniowe, nie wiem czy w tym przypadku najwłaściwsze. Ale, w sumie, drobiazg ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 11:57 am   

Określenie musi być to samo niezależnie od wielkości i zakresu usług. W realiach szkockich, z Visitor Centre masz do czynienia wszędzie, gdzie przyjmują gości. To określenie uniwersalne.
"Punkt" brzmi jak okienko, kasa, pojedyncze biurko, a Visitor Centre to dużo więcej. Z kolei, "obsługa" (gości, kogokolwiek) brzmi jakoś tak sucho i technicznie. Sam nie wiem. Chętnie poszedłbym w kierunku "recepcji", ale z jakimś zwięzłym dookreśleniem, bo samo w sobie, z kolei, kojarzy mi się natrętnie z hotelem.

Pozdrawiam,
Rajmund
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:12 pm   

Izba Recepcyjna, Centrum Recepcyjne?
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:20 pm   

Jak izba wytrzeźwień ;-) Ale już Centrum Recepcyjne brzmi nieźle.

Pozdrawiam,
Rajmund
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
windham hell 
Singlemalt Whisky Inquisitor
Theory in Practice



Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 889
Skąd: Janów Lub
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:24 pm   

Hol recepcyjny?
 
 
 
parominius 
Singlemalt Whisky Combatant



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 413
Skąd: czarnków
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:26 pm   

I to jest właśnie piękno j.Angielskiego.Prosto,funkcjonalnie,przejrzysto...
Proponuję: Miejsce obsługi gości,Punkt recepcyjny,Salonik gościnny destylarni,Centrum informacyjno-handlowe,Pokój wizytujących,Punkt obsługi odwiedzających.....słabo mi,musze odpocząć chwilkę :D ...
_________________
"Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą...
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:27 pm   

Problem w tym, że "hol", "punkt", "recepcja" itp. byłyby określeniem miejsca, pojedynczego pomieszczenia. A tu chodzi o zgrabne określenie funkcji tego przedsięwzięcia. Bo formy toto przybiera przeróżne...

Pozdrawiam,
Rajmund
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
parominius 
Singlemalt Whisky Combatant



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 413
Skąd: czarnków
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:34 pm   

Czyli jednak Centrum...tylko to słowo nie określa miejsca jako miejsce,a raczej całokształt pomieszczeń wraz z funkcją.Dalsze słowo może sugerować cechę owego Centrum.....określając dla kogo jest przeznaczone.Byle nie przekombinować.
_________________
"Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą...
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:39 pm   

Właśnie, raczej chyba "centrum". Z drugiej strony, boję się, że takie kurczowe trzymanie się jednego słowa czyni nas ślepymi na inne, być może bardziej trafne określenia. Niejednemu tłumaczowi nie raz coś takiego się przytrafiło. Wiem z doświadczenia ;-)

Pozdrawiam,
Rajmund
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1673
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:55 pm   

centrum recepcyjne jest określeniem bardzo trafnym, jak dla mnie
_________________
Pozdrawiam
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 12:58 pm   

Jądro Recepcyjne!
:mrgreen:
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
parominius 
Singlemalt Whisky Combatant



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 413
Skąd: czarnków
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 1:04 pm   

Oto co słownik języka Polskiego "ukrywa"pod słowem;centrum
1. «środkowa część czegoś»
2. «miejsce, w którym coś się koncentruje»
......hmmm,szukamy jednak czegoś innego


Zabawmy sie słowami określającymi coś bez fizycznych granic....

Przestrzeń ,obszar....hmmm..coś świta..
_________________
"Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą...
 
 
David 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 730
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 1:28 pm   

Mi także wydaje się, że centrum recepcyjne jest odpowiednim tłumaczeniem chociaż takim trochę beznamietnym. :| Inna sprawa, to to, iż właściwie trudno znaleźć taki "czysto polski" odpowiednik czegoś czego u nas właściwie nie ma. Po swojsku to by musiał być chyba jakiś gorzelniany gościniec :wink:
_________________
Pozdrawiam
David
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 1:39 pm   

Sień Recepcyjna hehe
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów