bestofwhisky.pl

[Wiktor]

No to jest. Kolejny, przedświąteczny sampling w naszej dydaktycznej serii. I z miejsca sięgający górnych stref kontrowersji W tej odsłonie bowiem pojawia się destylarnia z grupy "w nieskończoność dajemy szansę, i po raz kolejny okazuje się, że jest tak samo" - Panie i Panowie, Arran (znowu) powraca.
Nie będziemy jednak kręcili się jak przysłowiowe g...no w przerębli, testując kolejne, równie słabe OTLe, MOSy i inne hopsztosy. Na warsztat bierzemy dzisiaj:

BUTELKA BAZOWA: https://www.whiskybase.co...ran-07-year-old
Zapraszamy na jeden z nielicznych, oficjalnych wypustów Arran, który wspominamy stosunkowo nieźle. Także jeden z absolutnie pierwszych - z beztroskiej ery, gdy destylarnia ta dopiero zaczynała wypuszczać nieśmiało swoje produkty na rynek. Próbowany tuż po premierze ujął i przekonał nas do siebie specyficznym, łagodnym, nadbrzeżno-solankowym stylem, kojarzącym się nieco może z Bruichladdich, albo z maltami z północnych Highlands. Jest to bottling (kupaż) przemyślany i dopracowany, jak na swój wiek - konstatowaliśmy podówczas - a jeśli będą szli dalej w tym kierunku i rozwijali charakterystyczny styl, powinni odnieść sukces. "Whisky obiecująca" - skąd my to znamy?
Cóż, jak pobożne to były życzenia, przekonaliśmy się po definitywnym przekroczeniu przez Arran wieku lat dziesięciu - od tamtej pory skala i tempo jakościowego zjazdu stały się wprost proporcjonalne do liczby butelkowanych wersji.
Dziś jednak powracamy do owego pierwszego, klasycznego wypustu (7 lat w beczce, a de facto "eksperymentalne" wówczas NAS - ha, nikt jeszcze nie domyślał się, że ta złowroga tendencja dokumentnie opanuje rynek... i czym grozi), aby postarać się skonfrontować jego dzisiejsze oblicze z naszymi wspomnieniami, oraz porównać go do bottlingu, który ma wszelkie szanse na ukazanie "optimum formy" Arran już zupełnie pełnoletniej i ukształtowanej:

WERSJA PORÓWNAWCZA: https://www.whiskybase.com/whisky/73797/arran-1996
Wybór dla sporej grupy czytelników BOW chyba dość oczywisty: optymalna moc, kolor wskazujący na zdecydowanie aktywną beczkę po ciemnej sherry, oraz selekcja dla jednego z naszych ulubionych bottlerów, który nieczęsto zawodzi. Czy w ogóle może być lepiej w Arranie?

ROKOWANIA
Paradoksalnie - wydaje się, że pomimo ewidentnych i oczywistych różnic, smakowy pojedynek tych dwóch edycji może okazać się i interesujący, i wyrównany. Zapraszamy do wzięcia udziału w eksperymencie pt. "czym się stałeś, mój ty Arranie"

Cena zestawu 2x5cl (szkło wliczone) wynosi 68 zł.
Koszt wysyłki 15zł (można łączyć wysyłki z innymi samplingami).


Zapisani:
- BOW x 2
- Ruda
- konio23
- kwik44
- Czarny
- Rafał
- kamilluis
- Pawel Wojcik
- Tomek1
- Laphromac
- brainwreck
- grip
- wncvirus
(wolne: BRAK)

[Ruda]

poproszę

[konio23]

I ja też poproszę

[kwik44]

Poproszę również

[czarny]

Poproszę komplet, wysyłka w grudniu
Dzięki

[Rafal]

poproszę komplet, wysyłka z kolejnymi

[kamilluis]

Poproszę i ja - z chęcią odbiorę razem z caol ila

[PawelWojcik]

poprosze

[Tomek1]

Arran...??? Nie śmiałbym przepuścić. poproszę

[Laphromac]

i ja też poproszę zestaw - póki gawiedź z sumy w niedziele nie wyjdzie i wszystkiego nie rozszabruje... po 12 h poszło prawie wszystko na pniu .... Było samplować Macallana – albo Ballantines'a – byłby czas aby 2/3 członków forum zobaczyła wątek o samplingu ...

[brainwreck]

Poproszę zestaw.

[grip]

Poproszę zestawik

[wncvirus]

Poproszę zestaw dla mnie

[Laphromac]

... pomyliłem się o 1 godzine i 1 minutę... ( od końca sumy licząc ) tzn. Arran rozsamplowany na pniu w rekordowe 24,08 h ... ( znowu Loom nie zdążył na forum zaglądnąć, nim Arranowe rarytasy znalazły nowych Panów/Panie ) ... a Dalriada już od 21 dni domknąć się nie może... ... jakie wnioski Wiktorze ? MEN #6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, ................. powtórka z Arrana ?

[Wiktor]

Pewnie Dalriada niewiele mówi, za to Arran: ho, ho!
Wkrótce ostatnia porcja samplingów świątecznych (nie Arran!), a potem już "tylko" rozlew i wysyłki. Uwielbiam to, po prostu