bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
krytyka wybiórcza - rozważania różne ;)
Autor Wiadomość
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 3:05 pm   

i znowu pod dywan...
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 3:13 pm   

Nie chodzi o fakt, że są przewidywalne, tylko o szukanie na siłę kontrowersji tam, gdzie ich nie ma.
Zdaje się nie zamierzacie porównywać tych nobliwych trunków do single maltów, co jeszcze miałoby jakiś sens poznawczy - względnie badawczy (a to właśnie m.in. robiliśmy w Poznaniu), tylko zastanawiać się nad "przewagą" jednej słabizny nad inną. Nad "dramatycznymi" różnicami. Na dodatek, pod pretekstem obalania twierdzeń, których nie było: do tego, co ja pisałem n/t poziomu Szustowa oraz popularnych koniaków odsyłam zainteresowanych bezpośrednio... Jeśli komuś naprawdę nie szkoda na to czasu ;)

[ Dodano: Wto Sty 31, 2017 3:19 pm ]
PawelWojcik napisał/a:
Wiktorze: wobec tego rzucam rekawice Tobie. pomoz nam zorganizowac to porownanie/sampling w sposob prawidlowy.

Najpierw odpowiedziałbym sobie na pytanie: o co mi właściwie chodzi z tymi koniakami? ;)

PS. Ostatnio testuję w miarę przekrojowo różne wódki kolorowe, typu żołądkowa gorzka, piernikowa toruńska, boonekamp, pieprz&miód, kora dębu itp. Test polega na ocenie, po setce której najmniej boli głowa. Wyniki są absolutnie miarodajne i to pomimo braku degustacji w ciemno ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
bartoszek 
Singlemalt Whisky Crusader
Nadal poszukuję


Ulubiona whisky: Ekstremalne dziwadła
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 601
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 3:22 pm   

Ja już mam drugą osobę czyli zestaw degustatorów z Krakowa do tortur byłby kompletny :wink:
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 3:27 pm   

ale przeciez Tomek Miller porownuje tego Shustowa do Kawalana i robi szum jak dla "whisky w puszkach dla prawdziwych gentelmenow" - Golden Loch z cola, ktora jak domniemam bedzie niedlugo sprzedawal z 30% rabatem dla zamawiajacych online.

@Wiktor: co innego napisac, ze to IMO takie samo gowno, jak podstawki wielkiej czworki z cognac (bo co kto lubi), co innego niz napisac, ze "jest porownywalny czy ze gorzej nie wypadl". nie, Szustow nie jest porownywalny, jest stanowczo gorszy. w jezyku whisky roznica jest wieksza niz miedzy czerwonym jasiem, a popularnymi podstawkami 16-18yo.
oczywiscie milosnik cognacow moze napisac, je wszystkie te whisky to jedno gowno, wiec o czym gadac.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
Ostatnio zmieniony przez PawelWojcik Wto Sty 31, 2017 3:40 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 3:40 pm   

IMO takie samo "gówno", jak podstawki wielkiej czwórki z cognac.
Uprościłem moje stanowisko, wg zaleceń. Zadowolony? ;)

Teraz przesłanie do czytelników BOW, czytanie z Księgi Prawd Wiekuistych:
- jeżeli chcecie podegustować: nie kupujcie koniaków ani brandy, ani wódki, ani tequili... kupujcie whisky słodową! (oczywiście nie każdą)
- jeżeli już musicie katować się starzonym alkoholem pod postacią koniaku albo brandy, możecie równie dobrze kupić sobie flakon henesiaka, jak i szustowa = the same f*****g s**t
- kupujcie tam, gdzie porównywalnie niską jakość dostaniecie taniej, bo po co przepłacać?

Idźcie w pokoju.

[ Dodano: Wto Sty 31, 2017 3:52 pm ]
Przesłanie do wspomnianych miłośników cognaców:
"Tak dalece winniśmy być zgodni z forum BOW, ażeby uznać za czarne to, co naszym oczom wydaje się białe, jeśliby BOW określił to jako czarne".
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 4:02 pm   

brzmi to ladnie, ale znowu kierunek "pod dywan"...
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 4:14 pm   

Proszę dopisać mnie do listy testowej, podzielę się z Laphromaciem samplem.

Podstawki z winogron są zazwyczaj alkoholowe i słabe. Do degustacji są starsze rocznikowe armaniaki (różne terroir) lub koniaki np. w CS (pite w ciemno często mylone mogłyby być z SM), to samo z kilkoma bourbonami (vide Mortlach, czy któraś HP z Młyna i Przesieki). Uważam jednak, że nie ma bardziej bogatego i różnorodnego alkoholu niż SM.

Co do naszej zabawy. Proponuję dołożyć zamiast armaniaka (w tej kwocie nie znam nic dobrego poza blanche (niestarzone) do łojenia z pasztetem) np. 10letni Ararat. Z Hiszpanii do 150 zł chyba tylko to Casajuana VSOP, Cardenal Mendoza (to czasem lubię), Mascaro Prive lub Carlos I: te wynalazki trzymają się w ryzach nieskomplikowanego alkoholu do "torta i kawy". Można spojrzeć łaskawym okiem na bułgarską Pliskę XO za 70 zł:)
A w ogóle polecam jakby ktoś miał okazję spróbować brandy z Jury lub Korsyki.
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 5:01 pm   

loom napisał/a:
Proszę dopisać mnie do listy testowej, podzielę się z Laphromaciem samplem.

Wasza sekcja z jakiej miejscowości?
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 5:29 pm   

Podziwiam konsekwencję, z jaką Pawle sugerujesz, że cała sytuacja ma jakieś drugie (towarzyskie?) dno ;) Co najmniej jakbyś wykrył aktywny "układ" wspierający sprzedaż Szustowa w PL, na dodatek po zawyżonych cenach i malujący go fałszywie jako coś degustacyjnie interesującego, czy choćby komplementarnego wobec whisky słodowej. I usiłujący wykręcić się od litanii "niewygodnych" pytań albo zbagatelizować oczywiste wątpliwości. Te zaś miałoby spotęgować testowanie porównawcze wszelakiej niedrogiej, alkoholowej podłoty. Problem w tym, że jedyne, co przyjdzie w ten sposób udowodnić, to to, że wszelka podłota zaiste podłotą jest. Tymczasem, czytając uważnie wypowiedzi BOW każdy stwierdzi, że nikt z nas niczego innego nigdy nie twierdził. I gdzie tu sens?
Chodzi wyłącznie o właściwe proporcje i zupełnie niepotrzebne dekoncentrowanie uwagi czytelników BOW skupianiem się na jakichś totalnych, czwartorzędnych pierdołach (w kolejności ich doniosłości: po maltach, blendach i wczorajszej pogodzie), prowadzące do ważkich dyskusji o atrakcyjnej Plisce XO za 70zł. Co zresztą już widać po powyższym poście.
Hiszpańskie przytoczone brandy znam i także niekiedy popijam pod orzechy, pytanie tylko: co ich analizowanie i bezsensowne bicie piany ma wspólnego z misją i standardami BOW? Zróbcie sobie test podstawek s/m powyżej poziomu 10-12yo (nie było takiego), skoro to ciągle fajna zabawa i ma się w efekcie przysłużyć ludzkości. Mnie poza tym akurat bardzo bawi napinanie się na testy "w ciemno" gęstości i napięć powierzchniowych koniaków, śliwowicy albo octu. I cóż na to poradzę? ;)

[ Dodano: Wto Sty 31, 2017 5:39 pm ]
loom napisał/a:
Do degustacji są starsze rocznikowe armaniaki (różne terroir) lub koniaki np. w CS (pite w ciemno często mylone mogłyby być z SM), to samo z kilkoma bourbonami (vide Mortlach, czy któraś HP z Młyna i Przesieki).

Jeśli nie mówimy teraz o cenowo odjechanych butelkach za tysiące euro, to byłby właśnie ciekawy temat do offtopica BOW. Jakie konkretnie armaniaki i jakie koniaki w cs? Z jakimi edycjami s/m można by je pomylić? Czy smakowo oferują coś więcej, niż dobra whisky? Jak wypadłyby na whiskowej skali ocen, biorąc pod uwagę identyczne kryteria i stawiając im identyczne wymagania?
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 5:59 pm   

Pawle, poprosimy o zestaw na Warszawę. Na razie ja i Neptune, ale pewnie ktoś się znadzie.
Z Hiszpanii mogę zaproponować Gran Duque D'alba
_________________
ZInnejBeczki.com
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 6:15 pm   

bylo by nietaktem dyskutowac tu o wyzszosci brandy nad whisky, czy odwrotnie. to nie ja, a Tomek Miler porownal Szustowa do Kavalana, Ty piszesz, ze Kavalan jest gorszy (zart mam nadzieje). napisalem zwyczajnie: Miler wciska nam kit. tak samo, jak na przyklad Starka (o ktorej tez tu pisalem). nie rozumiem czemu mozna krytykowac Starke, a nie mozna Szustowa? czemu mozna sie tu smiac z sygnetow, a nie wolno z szelek?

[ Dodano: Wto Sty 31, 2017 6:21 pm ]
Pocieszny_PCS napisał/a:
Z Hiszpanii mogę zaproponować Gran Duque D'alba

12-tka? jaka wartosc w kraju (bo powinno byc porownywalnie)?
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 6:25 pm   

PawelWojcik napisał/a:
nie rozumiem czemu mozna krytykowac tu Starke, a nie mozna Szustowa? czemu mozna sie smiac z sygnetow, a nie wolno z szelek?

No właśnie: wskaż proszę, gdzie napisano, że nie można?
PawelWojcik napisał/a:
bylo by nietaktem dyskutowac tu o wyzszosci brandy nad whisky, czy odwrotnie.

„Jeśli nie można wszystkim zadośćuczynić, należy raczej wybrać tych, po których możemy się spodziewać większego pożytku w Panu.”
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 6:33 pm   

Wiktor napisał/a:
No właśnie: wskaż proszę, gdzie napisano, że nie można?

mam na mysli reakcje (np. Twoja), nie regulamin.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 6:42 pm   

Moją reakcję, ale którą? Wklej, jeśli łaska - będzie szybciej.
O ile jednak pamiętam ten doniosły wątek, wyraziłem swoją opinię odnośnie jednej edycji Szustowa degustowanej w Poznaniu, z wyraźnym zaznaczeniem, że chodzi o tę konkretną edycję i o jednorazowy test w trakcie degustacji whisky s/m. Acha, opinia zawierała zapewne także ocenę: rzecz pijalna, dwa punkty.
Czy inkwizycja wybacza swojemu wiernemu słudze? ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 7:09 pm   

Wiktor napisał/a:
Nie znam się na brandy, ale próbowaliśmy jakiegoś Szustowa w ubiegłym roku. Może własnie tego 11-letniego. Nie był w niczym gorszy (ani lepszy) od tej tzw. wielkiej czwórki. Był to zwykły (plain) alkohol z buta cięty, na poziomie przeciętnych podstawek whisky. Dwa punkty. Mocne. W związku z tym osobiście nie planuję zakupu butelki
Na pewno jednak Milera nie można wrzucać do jednego worka ze sprzedajnymi i nurzającymi się w obłudzie manipulantami, liżącymi koncerny, dystrybutorów i "kolegów blogerów" po klejnotach. Robi na swoją markę i stara się to robić transparentnie, bez pozerstwa i udawania znawcy tam, gdzie materiału nie staje Pozycjonuje się na premium, również cenowo, ale stoi za tym faktyczna praca, wysiłek, wiedza. Inwencja. Za to go szanujemy. I za to z nim pijemy

http://www.milerpije.pl/g...-napoj-rtd.html
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów