bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
PPM - jak to jest ?
Autor Wiadomość
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 4:53 pm   

Będąc na miejscu powstawania danego alkoholu, konsumowanie go w danych okolicznościach towarzysko-przyrodniczych można rozważać, jak to ładnie wymyślono, neuromarketingowo lub swojsko, bo jest fajnie, bo jestem w miejscu x,y a nie w domu, (najlepiej jeszcze za darmo, na zaproszenie producenta/dystrybutora). Gadka, szmatka, świat pięknieje i jeszcze wesoła najebka;). Potem na kacu coś się napisze o lekkości, zwiewności, czarującej mgiełce i życie staje się ładniejsze;)
_________________
Nie kupuję psa, który na mnie szczeka,
Choć nic mnie nie czeka, kiedy pies na mnie szczeka,
Wiem co czeka psa, który na mnie szczeka...
 
 
Trzymajtusię i 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: jeszcze nie
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 245
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 5:36 pm   

Kolego PawelWojcik nic nie stoi na przeszkodzie, by używać wody filtrowanej torfem, wielu ludzi to robi, choćby w akwarystyce https://www.google.pl/web...20wody%20torfem
 
 
euphorbia 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: moja własna
Dołączył: 06 Gru 2016
Posty: 5
Skąd: wlkp
Wysłany: Wto Sty 10, 2017 8:29 pm   

Pawle! z 70 %/litr destylatu/ otrzymamy 64 obroty przez dodanie ok 170 ml wody
Nie uwzględniam odkrycia Mendelejewa
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Śro Sty 11, 2017 2:24 am   

?
70:64=1.094 czyli nie uwzdledniajac odkrycia Mendelejewa 64% otrzymamy dodajac do kazdego litra:
- 70% destylatu 94ml wody (nie 170 jak napisales)
- 75% destylatu 172 ml wody
- 80% destylatu 250 ml wody

powyzsze z uwzglednieniem kontrakcji:
- 70% destylatu 99ml wody
- 75% destylatu 182 ml wody
- 80% destylatu 265 ml wody - to mialem na kalkulatorze, a wpisalem dla 5% mniej, tak jak i Ty :)

ale... to nie apteka, zupelnie niewazne w tym temacie, tym bardziej, ze im glebiej wchodze w proces powstawania torfu, tym silniej jestem przekonany, ze w nim jest zero fenoli przed jego paleniem. skad wiec mial by byc fenol w wodzie plynacej przez taki torf (?) tak, teoretycznie powinna byc w tej wodzie cala masa mniej lotnych substancji aromatycznych, ale zdecydowanie nie fenoli.

i jeszcze: nie jest rowniez prawda to, co wczesniej napisalem "z brzeczki okolo 60% fenoli przechodzi do destylatu", mimo, ze mozna spotkac sie z takim twierdzeniem w wielu zrodlach.
poprawnie powinno byc: "stezenie fenoli w destylacie wynosi okolo 60% stezenia w brzeczce". to zupelnie co innego (okolo 10 razy mniej).
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
euphorbia 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: moja własna
Dołączył: 06 Gru 2016
Posty: 5
Skąd: wlkp
Wysłany: Śro Sty 11, 2017 11:13 am   

Pawle drogi! liczyłem tak jak podałeś w swoim poprzednim poście 75%/64%=172ml
Serdecznie pozdrawiam. Te obliczenia byłyby dokładniejsze po rozlaniu odpowiedniego wkładu w szkło
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Śro Sty 11, 2017 5:40 pm   

@euphorbia:
ja napisalem 75 zamiast 80, a Ty 70 zamiast 75. naprawde malo to wnosi do tematu ;)
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
euphorbia 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: moja własna
Dołączył: 06 Gru 2016
Posty: 5
Skąd: wlkp
Wysłany: Śro Sty 11, 2017 5:51 pm   

Oczywiście nic nie wnosi, ale chodziło o poddierżanie razgawora.
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Śro Sty 11, 2017 6:11 pm   

wczoraj mieszalem torfy z cytrusami. nie... nie da sie tego oceniac. nauka nauka, ale gdzies jest granica. paskudne i tyle. oczywiscie po ilus tam latach pewne aromaty... ... ...

natomiast dzis bylo mieszanie Arbega 10 z wodka Absolut w roznych proporcjach. trzy osoby w "komisji" byly. kot odmowil degustacji. "absolutnie" potwierdzam poprzednie twierdzenie. fenole czujemy w skali wykladniczej. podobnie jak np. slyszymy/oceniamy poziom dzwieku. oczywiscie jesli ktos mieszal whisky torfowa z whisky silnie aromatyczna i/lub taninowa, to moze twierdzic, ze zaleznosc jest liniowa (wczeniej to juz wyjasnialem).
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Trzymajtusię i 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: jeszcze nie
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 245
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Śro Sty 11, 2017 6:58 pm   

Tak dla pewności zapytam, mieszając czystą neutralną jaką jest Absolut z torfową słodową chciałeś mieć różne stężenia fenoli i zobaczyć jaka jest różnica? Jeśli dobrze odczytałem, to do takiej zabawy jako testerzy nadają się najlepiej ludzie którzy nie znają torfu w smaku, kiedy jeszcze ich głowa te smaki i aromaty odczytuje jako toksyczne :wink:
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Czw Sty 12, 2017 6:21 am   

tak, chcialem sprawdzic jak czujemy rozne poziomy.
pewnie masz racje, ale to byli ludzie "doswiadczeni". innych nie mialem.
z ciekawostek (w slepym tescie):
w czystej fenole torfowe czujemy juz okolo 0.5 ppm - 75% korelacja w slepym tescie. przy 1 ppm bylo 86%, przy 2 ppm 100%.
aby stwierdzic, ze probka A (a bylo to 10 ppm) jest mniej torfowa od probki B w probce B powinno byc 15 ppm (korelacja 66%) lub 20 ppm (korelacja 100%).
wyniki byly bardzo podobne dla wszystkich uczestnikow tej zabawy (wprawdzie dla trzech zaledwie).
przy nastepnym spotkaniu chcemy powtorzyc eksperyment uzywajac zamiast Absolut beztorfowej podstawki Glengoyne.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Wto Sty 24, 2017 10:17 am   

[/quote]
...a niektórym smakują słabe whisky ;) [/quote]

O tu, tu sie podpisze, bo dlugo mnie nie bylo i wypadalo by sie wypowiedziec na temat, najlepiej niszowy, w ktorym nic nie ma sie do powiedzenia (#nigdzie nie bylem i whisky nie pilem)
_________________
Doing does
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 24, 2017 12:20 pm   

Adam Hochul napisał/a:
O tu, tu sie podpisze, bo dlugo mnie nie bylo i wypadalo by sie wypowiedziec na temat, najlepiej niszowy, w ktorym nic nie ma sie do powiedzenia (#nigdzie nie bylem i whisky nie pilem)

tak. i ja sie nie znam specjalnie na whisky i probowalem niewiele, ale czysto matematycznie (analiza danych z i-netu): dobra whisky i ta, ktora sie dobrze sprzedaje, to zwykle zupelnie rozne flaszki.

tak przy "marketingowej okazji":
- Argbeg, ktory pisze, ze ma okolo 50ppm (nie wiadomo w slodzie/brzeczce, czy w wypuscie tyle jest) - realnie we flaszce ma 34- 44ppm (na podstawie trzech ostatnich butelek).
- Octomore 07,02 na flaszce pisze 208ppm (tez nie wiadomo gdzie tyle jest) ma w wypuscie/butelce 52ppm. serio.
powyzsze dotyczy calkowitych fenoli (tych tylko torfowych praktycznie nie mozna zmierzyc), wiec tymbardziej jest wesolo. blad powyzszych pomiarow/analiz moze dochodzic do 15%.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Sty 24, 2017 1:42 pm   

PawelWojcik napisał/a:
dobra whisky i ta, ktora sie dobrze sprzedaje, to zwykle zupelnie rozne flaszki

Ważniejsze byłoby chyba napisać, dlaczego tak jest ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
  Wysłany: Wto Sty 24, 2017 2:52 pm   

a to chyba wszyscy (prawie) wiedza. w teorii marketingu to oszustwo pieknie nazwano "asymetria informacji".
moj Dziad mawial -cyt: "jesli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze"
BDW: google tez tak dziala, bo wlasnie zaproszono mnie na lokalne Jameson Night. pojde. chyba wezme ze soba flaszke SM dla porownania/poczestunku, aby wiecej mnie nie zapraszali :mrgreen:
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
maudite 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: szukam...
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 253
Skąd: Piaseczno
Wysłany: Czw Sty 26, 2017 12:12 pm   

A może byś opublikował takie oficjalne zestawienie rzeczywistej zawartości fenoli w torfiakach? Oczywiście zaraz by się znaleźli tacy, co podważyliby ich prawdziwość, ale może wielu otworzyłoby to oczy i uchroniło przed "marketingowymi niedopowiedzeniami" producentów?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów