SPOTKANIE MAJ 2006 - SONDA |
Autor |
Wiadomość |
ryba
Blendedwhisky Flagellant ryba
Dołączył: 12 Wrz 2005 Posty: 6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 4:15 pm
|
|
|
Rozumię , że zgłoszenia chęci udziału w spotkaniu przedstawiona na forum BOW zostały przyjęete jako rezerwacja ? I co dalej , ponieważ ja się zgłosiłem i podtrzymuję chęć wzięcia udziału w tym spotkaniu ?
Pozdrawiam
Sławek |
|
|
|
|
michu
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: Paszport
Dołączył: 19 Gru 2005 Posty: 132 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 6:58 pm
|
|
|
[quote="ryba"]Rozumię , że zgłoszenia chęci udziału w spotkaniu przedstawiona na forum BOW zostały przyjęete jako rezerwacja ? I co dalej...
dalej to tylko wyłożyć się na kanapie i spokojnie czekać na białą limuzynę z czarnoskórym szoferem, który dowiezie Cię na miejsce spotkania;]
pozdr.
mih. |
|
|
|
|
pawelb
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: dobra
Dołączył: 12 Wrz 2005 Posty: 191 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Śro Mar 08, 2006 12:16 pm
|
|
|
dwie
czesc pawel |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro Mar 08, 2006 3:25 pm
|
|
|
Sławek vel Ryba : tak, mamy Ciebie wpisanego na listę "statkową". Na razie jako single-guest Jeśli będzie ktoś z Tobą, daj pilnie znać. O kolejnych szczegółach będziemy informowali na forum na bieżąco - w miarę rozwoju sytuacji.
Paweł B. : OK, 2 osoby zapisane (jeden pokój 2-os na lądzie), z opcją "przeskoczenia na pokład" w razie rezygnacji kogoś z wcześniej zgłoszonych gości
Tadeusz, Ardbek: co z Wami? 19-21 maja odpowiada? Czekamy na ewentualne zgłoszenia. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Tadeusz
Blendedwhisky Flagellant Buziak
Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 8 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Śro Mar 08, 2006 8:23 pm
|
|
|
Na dzisiaj odpowiada - zgłaszam 2 osoby - ja i Marek, którego jeszcze nie znacie, a z którym siadamy od czasu do czasu za stołem w celach doświadczalnych.
Ostatnio zdarza nam się dość często bywać w Szczecinie (Marek jest tam obecnie), może w międzyczasie wykonamy zajazd na redakcję BOW?
Pozdrawiam wszystkich
Tadeusz
Kielce |
|
|
|
|
Kami
Singlemalt Whisky Apprentice
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 12 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Pią Mar 10, 2006 5:42 pm
|
|
|
Wojtek Dz. juz nas zapowiedział, ale oficjalnie potwierdzamy że razem z Martą stawiamy się na spotkaniu |
|
|
|
|
Wojciech
Singlemalt Whisky Crusader Wojciech
Ulubiona whisky: Port Ellen
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 519 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Pią Mar 10, 2006 7:18 pm
|
|
|
Oczywiście też będę.
Wojciech |
|
|
|
|
WD
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: HP i pochodne...
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 28 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw Mar 16, 2006 9:37 am
|
|
|
Wiktor napisał/a: | WYŻYWIENIE.
Jak wspomniałem wcześniej obejmuje ono: wspólną kolację planowaną na piątek; w sobotę natomiast spotykamy się na pokładzie już na samą degustację. Sądzimy bowiem iż część osób będzie chciała wykorzystać popołudnie i wczesny wieczór na zwiedzanie miasta lub... odpoczynek po trudach rejsu |
Pytanie: czy przewidujemy jakiś prowiant na sobotni wieczór? Nie chodzi mi o zagryzanie kotletem jak to już kiedyś było, ale o jakiś "podkład". Z doświadczeń wynika, że bez niego poziom śmiertelności może być wysoki
Pozdrav,
WojtekD |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Mar 16, 2006 11:47 am
|
|
|
planujemy iż podczas degustacji obecne będą "przekąskowce" (typu orzeszki ziemne, słone paluszki) plus duuuże ilości wody mineralnej jakieś inne pomysły? owoce? daktyle suszone? figi?
powraca odwieczne pytanie: czy whisky można bezboleśnie połączyć z czymkolwiek "bezpośrednio"? a przy tym uniknąć negatywnego wpływu tegoż "czegoś" na odczuwane doznania smakowe?
btw, przypomniała mi się pewna historia... otóż, doszliśmy kiedyś do wniosku że "pod dobrą whisky" idealny byłby świeży melon (prawda, że brzmi nieźle?)... niestety, rzeczywistość okazała się okrutna... zdecydowanie nie polecam... |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
WD
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: HP i pochodne...
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 28 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Czw Mar 16, 2006 1:12 pm
|
|
|
W tej sytuacji wszyscy udadzą się pewnie na wczesną kolację - czy mozna zjeść coś na łajbie?
Z tego co pamiętam zarówno w Jastrzębiej jak i ostatnio w Wałbrzychu na stół przed północą wjechały wędliny i bułki i do rana niewiele zostało
Stąd obawa, że ssanie może być
WojtekD |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Mar 16, 2006 10:47 pm
|
|
|
jasne, można będzie stołować się na statku, choć tamtejsze ceny nie należą z pewnością do najniższych jakie można sobie wyobrazić nie wiem czy już wspominałem: każdy otrzyma "na powitanie" przygotowany wcześniej orientacyjny plan oraz listę pobliskich dobrych (i znacznie tańszych) knajpek - jest tego trochę! centralna lokalizacja ma też swoje wielkie plusy
a w zależności od rozwoju sytuacji, o późniejszej godzinie nie od rzeczy będzie przejść się całą grupą po nadrzecznym bulwarze i okolicy, zahaczając o kilka ciekawych gastronomicznie (i nie tylko) miejsc... oczywiście, o ile pogoda dopisze |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
ardbek
Singlemalt Whisky Apprentice
Dołączył: 05 Gru 2005 Posty: 13 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Kwi 23, 2006 6:52 pm
|
|
|
Wiktor napisał/a: |
Tadeusz, Ardbek: co z Wami? 19-21 maja odpowiada? Czekamy na ewentualne zgłoszenia. |
Bardzo przepraszam, od 20 marca byłem poza domem, potem święta i cały ten zgiełk, potem w pracy nadrabianie tyłów...
Tak, ja podtrzymuję chęć udziału w X, odpowiada mi termin 19-21 maja.
A pochwalę się, że w czasie gdy byłem poza domem zrobiłem kurs instruktorski "rekracaja ruchowa ze specjalnością jazda konna", więc jakbyście chcieli w przyszłości pojeździć konno pod moim życzliwym okiem, to zapraszam |
|
|
|
|
pawelb
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: dobra
Dołączył: 12 Wrz 2005 Posty: 191 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 2:03 pm
|
|
|
male pytanie chcialby dolaczyc do spotkania nasz przyjaciel z Berlina,ktory ma spanie w Szczecinie czy moze z nami degustowac,he
pozdrawiam pawel |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 6:28 pm
|
|
|
nie ma przeszkód, chodzi o oba dni czy tylko o jeden? rejsem również będzie zainteresowany? |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
michu
Singlemalt Whisky Follower
Ulubiona whisky: Paszport
Dołączył: 19 Gru 2005 Posty: 132 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 8:27 pm
|
|
|
tylko niech nie przyjeżdża samochodem do polska.
ten przyjaciel z berlina.. |
|
|
|
|
|