UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia.
26.04.2024 piątek 22:36 
2007.07.28

Szkło do whisky – ranking portalu Bestofwhisky.pl (cz. 1)


Znaczenia rodzaju szkła, którym posługujemy się podczas degustacji kolejnych, dopiero „odkrywanych” przez nas wersji whisky, jak i tych, do których z lubością powracamy, nie sposób wręcz przecenić.
Stara to prawda - i choć po wielokroć powtarzana, to zagadnienia z nią związane nie doczekały się jeszcze w Polsce próby usystematyzowania. Czy istnieją kieliszki „whiskowe” obiektywnie lepsze lub gorsze? Czym powinno odróżniać się dobre szkło od takiego, które owszem, nieźle prezentuje się na tle kolekcji eleganckich butelek, jednak użyte w trakcie degustacji aż prosi się o szybką wymianę? Dlaczego pękaty tumbler w trakcie degustacji może służyć nam ewentualnie do napełnienia go wodą, nigdy zaś przyzwoitą whisky?

Zanim przejdziemy do omówienia tych zagadnień oraz dziesięciu, naszym zdaniem wiodących, typów szkła degustacyjnego obecnego na rynku, pozwolę sobie zwrócić uwagę na niebezpieczeństwa kryjące się za użyciem do degustacji whisky słodowej nieodpowiednich naczyń (zwłaszcza tumblerów, kieliszków do wina, kolorowych wódek itp.). Błąd ten jest popełniany niestety dość często, zwłaszcza przez osoby stawiające pierwsze kroki w świat whisky słodowej. Panuje (błędne) przeświadczenie, iż skoro Chivas Regal smakowała nam pita z tumblera, zatem w przypadku szlachetnej whisky słodowej „gorzej być nie powinno”. Niestety, bywa gorzej.

Jak wiadomo, jeden z fenomenów whisky słodowej polega na tym, iż nie poddaje się ona prostym ocenom, czy jednoznacznym, powszechnym skojarzeniom – w swej ogromnej złożoności pozostaje trunkiem niemal mistycznym, z którego każdy potrafi czerpać tyle, na ile pozwala mu jego osobowość, wrażliwość czy doświadczenie.
Jeśli zatem zgodzimy się, że sensem konsumpcji single-malt jest - w przeciwieństwie do mieszanek - nie tyle upojenie alkoholowe (choćby pod pretekstem degustacji pozornie wyszukanego trunku, vide casus licznych „koneserów” whisky blended klasy deluxe), lecz odczuwanie jak najbardziej rozbudowanej palety doznań smakowych, aromatycznych, wówczas pytanie o dobór odpowiednich instrumentów mających nam w tym pomóc staje się jak najbardziej zasadne.
Chwileczkę, doznań aromatycznych?... Otóż to.

Na polu selektywnego postrzegania zapachów w whisky słodowej najpełniej uwidacznia się kwestia doboru odpowiedniego szkła degustacyjnego. Choćbyśmy sposobili się właśnie do otwarcia pierwszej w życiu butelki dobrej whisky (a właściwie, zwłaszcza wtedy), powinniśmy zapomnieć raz na zawsze o degustacji single-malt z kanciastych bądź owalnych tumblerów, dziadkowych kubków z uchem, smukłych szklanek od long-drinków, niepraktycznych „naparstków” służących do picia wódki oraz innych podobnych wynalazków.
Szkło do whisky ma wspomagać (w skrajnych przypadkach – umożliwiać) odczuwanie i odkrywanie bogactwa aromatu degustowanego trunku. Powinno posiadać zatem sprzyjające temu procesowi gabaryty, wielkość kielicha (a co za tym idzie – pojemność) oraz jego kształt (czyli odpowiedni profil). W przeciwnym razie grozi nam nie tylko „aromatyczna pustynia” podczas degustacji, ale wręcz mogące wynikać z niej całkowite zniechęcenie do autentycznie dobrej whisky!


Pomimo quasi-nowatorskich prób podejmowanych przez niektórych producentów szkła (w tym renomowanych, jak np. austriacka firma Riedel), najlepszą formą dla naczynia „whiskowego” pozostaje kształt klasyczny, zbliżony do tulipana, dobrze znany koneserom win. Taki właśnie profil umożliwia unoszącym się znad zawartości kieliszka złożonym aromatom, ich swoistą „akumulację” na wysokości przewężenia – a nam najpełniejsze, nieskrępowane zmysłowe ich odczuwanie.
Całkowicie „odpadają” zatem toporne naczynia o prostych albo rozszerzających się ku górze ściankach (jak niesławne tumblery czy szklanki do ginu), zbyt wąskiej (albo zbyt szerokiej) średnicy u szczytu (czyli głównie naczynia do picia kolorowych mocnych alkoholi), wreszcie – wszelkie kieliszki zbyt duże albo zbyt małe (wino, wódka, nalewki etc.). Nie wchodzą w grę – z oczywistych względów – tzw. kulawki. Nie radzę tez próbować pić whisky słodowej bezpośrednio z butelki...
Co nam zatem pozostaje? Pozostaje nam jedyne rozsądne wyjście. Autentyczne szkło do whisky!

W ciągu kilku ostatnich lat na rynku akcesoriów „whiskowych” dokonał się istotny postęp. Działający obecnie liczni producenci szkła służącego profesjonalnej degustacji uisge beatha, oferują zainteresowanym wiele jego typów. Nie trzeba dodawać, że biznes związany z wytwarzaniem oryginalnych kieliszków do whisky, destylarnianych dzbanków do wody, rozmaitych dozowników, specjalnych korków do butelek itd. stał się niemal równie intratny, jak handel samą whisky słodową. Zatem żaden jej miłośnik nie powinien obawiać się kłopotów związanych z wyszukaniem i zakupem szkła, które jemu właśnie najbardziej odpowiada. Nic bowiem nie zastąpi własnej praktyki w tym zakresie!
Pomimo to, pokusiliśmy się o sporządzenie zestawienia dziesięciu, naszym zdaniem najlepszych, typów kieliszków do whisky pozostających w bieżącej sprzedaży. Przygotowując poniższy ranking oparliśmy się, przede wszystkim, o zebrane przez nas osobiście w trakcie dość już długiego obcowania z whisky słodową, liczne degustacyjne doświadczenia - jakkolwiek podpieraliśmy się również opiniami znajomych koneserów, starając się uchwycić najbardziej istotne plusy i minusy konkretnych typów szkła w sposób jak najbardziej obiektywny.

W dzisiejszym zestawieniu przedstawimy kieliszki, które zajęły pozycje od 10. do 6., wraz z przybliżeniem ich mocnych i słabych stron. W kolejnej części natomiast – prezentacja ścisłej czołówki oraz nasz komentarz do wyników rankingu. Zapraszamy do lektury!



Miejsce: 10
Nazwa: Bruichladdich-Bowmore Glass
Rodzaj: tumbler
Dostępne logotypy: Bowmore, Bruichladdich, Auchentoshan (podobny)
Wysokość kielicha: 8 cm
Szerokość przewężenia: 5,5 cm
Cena: około 4,5 euro
Charakterystyka: Dość ryzykowna propozycja dla miłośników malt-whisky. O ile w przypadku intensywnych, torfowych aromatów Bowmore mikro-szklaneczka spełnia jeszcze jako tako swoją rolę, to w przypadku delikatnej i ulotnej Auchentoshan wydaje się być kompletnym nieporozumieniem. Lekko zwężający się profil przy zbyt dużej średnicy naczynia nie spełnia swojej funkcji. Natomiast plus za elegancki design i świetne dopasowanie kształtu tumblera do dłoni. Generalnie – znakomite szkło jako ekskluzywna ozdoba na półkę, jednak absolutnie nie do (codziennego) użytku.



Miejsce: 9
Nazwa: Provenance Tasting Glass
Rodzaj: tumbler
Dostępne logotypy: Mc Gibbon’s Provenance, Glenfarclas
Wysokość kielicha: 6,5 cm
Szerokość przewężenia: 6 cm
Cena: około 4,5 euro
Charakterystyka: Poręczna, niewielka szklaneczka o profilu zwężającym się na szczycie. Stosunkowo słabe zbieranie aromatów, zarówno z powodu dużej średnicy jak i wysokości kielicha. Kształt pozwala jednak „zanurzyć” nos dość głęboko. Propozycja wyłącznie dla początkujących koneserów, dopiero „przesiadających się” z popularnych blendów na whisky słodową.



Miejsce: 8
Nazwa: Sommelier
Rodzaj: kieliszek
Dostępne logotypy: wiele (m.in. Glenfiddich, Cardhu, The Balvenie, Compass Box, Cadenhead’s – w wersji z pokrywką, Classic Malts Selection)
Wysokość kielicha: 9 cm
Szerokość przewężenia: 4,5 cm
Cena: około 4,5 euro
Charakterystyka: Jeden z najbardziej popularnych typów szkła używanego obecnie do degustacji whisky. Cechą charakterystyczną jest ogromna, w stosunku do tradycyjnej ilości whisky (20 ml), pojemność kielicha – jedni uważają to za zaletę, inni wprost przeciwnie. Miejsce które Sommelier zajął w naszym zestawieniu dowodzi, że zaliczamy się (BOW) raczej do tej drugiej grupy. Podstawowy minus omawianego naczynia to zbyt duża wysokość kielicha przy maksymalnym przewężeniu na jego szczycie, co nie pozwala zbliżyć nosa do zawartości na dostatecznie niewielki dystans. Zaleta – w tym szkle nawet 40ml whisky sprawa wrażenie ilości wręcz mikroskopijnej ;-)



Miejsce: 7
Nazwa: Celtic Malts Spirits Glass
Rodzaj: kieliszek
Wysokość kielicha: 11 cm
Szerokość przewężenia: 4 cm
Cena: około 7 euro
Charakterystyka: Zdecydowanie największe (zarówno najwyższe, jak i najbardziej pojemne) szkło w naszym zestawieniu. Bardzo mocno wyprofilowany kielich sprzyja efektywnemu zbieraniu aromatów. Jednakże iście maratońska odległość pomiędzy nosem a zawartością predystynuje ten kieliszek do posługiwania się nim głównie w trakcie obcowania z silnie torfowymi maltami z Islay. W przypadku destylatów o lekkim charakterze jego „skuteczność” wyraźnie spada.





Miejsce: 6
Nazwa: Lagavulin (Diageo) Nosing Glass
Rodzaj: kieliszek
Wysokość kielicha: 8 cm
Szerokość przewężenia: 4,5 cm
Cena: około 4 euro
Charakterystyka: Kieliszek do whisky stanowiący wariant pośredni pomiędzy szkłem o dużych gabarytach a tzw. „pipetami”, jak to kiedyś barwnie określił jeden z naszych whiskowych znajomych. Niewątpliwie wadą okazuje się być zbyt delikatny profil, skutkiem czego aromaty nie akumulują się dostatecznie dobrze. Jednak, jak sama nazwa wskazuje, jest to szkło przeznaczone do whisky silnie zatorfionej – w jej przypadku spełni swą rolę należycie.


PWJ





R E K L A M A