bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Talisker a Laphroaig/Ardbeg/Lagavulin
Autor Wiadomość
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 2:49 pm   

W Bristol Clubie :wink: Cwicze uprzejmosc i wyrozumialosc pod okiem Mistrza...
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 2:58 pm   

Lafrojskie agoge powinno być obowiązkowe! :lol:
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro Lip 25, 2012 3:11 pm   

I Ardbegowe bukkake....
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
dilvish
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: wciąż szukam
Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 105
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Lip 27, 2012 10:18 am   

I nie zapominać o Lagavulinowskim bangbangu!
 
 
 
meszka 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: Talisker
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 111
Skąd: Zewsząd
Wysłany: Pon Lip 30, 2012 3:39 pm   

Lagavulin przekonał mnie żeby jednak jeszcze trochę podrążyć temat Islay. I myślę o Laphroig, tylko mam dylemat. 10 yo czy młody QC, mógłby ktoś po oględzinach organoleptycznych przekonać o wyższości jednej bądź drugiej i podpowiedzieć którą wybrać?
pozdro
 
 
oscarez 
Singlemalt Whisky Apostle
Pryncypiał BOW



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1451
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 6:44 am   

jesli juz musisz wybrac pomiedzy tymi to Quarter cask lepszy. Najlepiej jednak dolozyc kilka dych i kupic CS.
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 6:40 pm   

Najlepiej spróbować w jakimś lokalu, lub podczas samplingu a następnie kupić sobie 0,7l.

Bo co pijących to opinii...
nie da się ukryć, że Lafroje się mimo wszystko wyróżniają na tle innych podstawowych maltów.

Mi osobiście kupiony stosunkowo niedawno QC wydał się słabszy od zwykłego TEN. Jakby mu kilku latek brakowało, mimo przyśpieszającego dojrzewanie finiszowania w małych beczkach... Ale ostatnie Laphroaigi10 YO jakie otwierałem były rozlewane nie później niż 2006 roku i raczej obecne podstawki nie smakują lepiej...

a z CS jest tak, że jak w nich zagustujesz, to wiele zwykłych maltów w standardowej mocy 40-48% przestanie już cieszyć... Portfel też nie pozostanie obojętny :lol:
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
meszka 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: Talisker
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 111
Skąd: Zewsząd
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 9:05 pm   

Właśnie w tej CS jakoś tej mocy się "boję"...czy taką mocną whisky pije się jeszcze "komfortowo" bez wody?
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 9:07 pm   

A dlaczego miałbyś sobie nie dolać wody, jeśli moc Ci przeszkadza?
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 9:11 pm   

...a w każdym razie, dlaczego miałbyś się do tego przyznać? :lol:
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
meszka 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: Talisker
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 111
Skąd: Zewsząd
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 9:18 pm   

Rajmund napisał/a:
A dlaczego miałbyś sobie nie dolać wody, jeśli moc Ci przeszkadza?

Tak jakoś na chłopski rozum, wydaje mi się, że tracąc moc, tracę też niuanse smakowe.
 
 
Pawcio 
Singlemalt Whisky Apostle



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1085
Skąd: Wa-wa
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 10:00 pm   

bzdura , ci co komponują łychę do blendów rozcięczaja ja do 20%
_________________
Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.

NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
 
 
 
oscarez 
Singlemalt Whisky Apostle
Pryncypiał BOW



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1451
Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Lip 31, 2012 10:18 pm   

meszka napisał/a:
Tak jakoś na chłopski rozum, wydaje mi się, że tracąc moc, tracę też niuanse smakowe.


no to Twoj chlopski rozum jest malo logiczny. Skoro martwisz sie ze dolanie wody spowoduje strate niuansow smakowych to 10yo (40%) czy QC (48%) sa rozwodnione. Zatem juz w fabryce traca niuanse smakowe. Pozostaje zacisnac powieki i probowac dac rade tym 57% w CS ;) ale nie martw sie, zdarza sie i 66%.
 
 
meszka 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: Talisker
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 111
Skąd: Zewsząd
Wysłany: Śro Sie 01, 2012 9:22 am   

A ta CS to jest to samo co ta podstawowa 10yo, tylko prosto z beczki, nie rozcieńczona?
 
 
oscarez 
Singlemalt Whisky Apostle
Pryncypiał BOW



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1451
Skąd: Kraków
Wysłany: Śro Sie 01, 2012 4:58 pm   

normalna CS podobno tak (choc kto ich tam wie), seria batch to co innego, choc kto wie czy nie wlewaja jej tez do dychy...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów