|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
Młody Ziemniak |
Autor |
Wiadomość |
Alekmjk
Blendedwhisky Flagellant
Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Wrz 12, 2016 9:56 pm Młody Ziemniak
|
|
|
Witam,
forum jest poświęcone Whisky ale wiem jak wysoko ceniona wódka w świecie kolekcjonerów jest MŁODY ZIEMNIAK.
Mam pytanie: na jaka kwotę wyceniacie Państwo realnie butelkę z 2012r? Proszę o odpowiedzi osoby znające temat. Mam możliwość zakupu takiej butelki oraz kilku innych młodszych: 2013, 2014 i 2014 w worku.
P.S. Jestem posiadaczem pełnej kolekcji i orientuje sie w cenach delikatesów z drogimi alkoholami ale zależy mi na cenie realnej, uczciwej dla sprzedającego jak i dla mnie jako inwestora. Ponadto zależy mi tylko na rocznikach 2012 i 2013 wiec mogę odsprzedać wspomniane 2014 (w tym jedna w worku - edycja specjalna).
Pozdrawiam
Alek
Aleksander.kwasowski@gmail.com |
_________________ Pozdrawiam
Alek |
|
|
|
|
PawelWojcik
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 571 Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 3:11 am Re: Młody Ziemniak
|
|
|
Alekmjk napisał/a: | w tym jedna w worku - edycja specjalna |
kota w worku?
probowalem 2014. smakuje to IMHO jak bimber, z ktorego nie oddzielono pogonow (zeby bylo wiecej do wypicia).
oczywiscie gdyby "prezes" naszczal do butelki, to tez by mialo wartosc kolekcjonierska.
ogromny respect za PR, jaki maja.
witaj! |
_________________ serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja. |
|
|
|
|
maudite
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: szukam...
Dołączył: 19 Gru 2012 Posty: 253 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 11:38 am
|
|
|
Na 2013 jak dla mnie obecnie uczciwą ceną są okolice 200 złotych. Za tyle zresztą tu i ówdzie można trafić te butelki. 2012 to też raczej nie więcej, niż 300 złotych, choć pewnie i za 400 zł klient się znajdzie. Bo fama poszła, znaleźli się "inwestorzy", którzy wyczuli szybki zarobek. Ale jak dla mnie to sort tych, co się przerzucili z limitowanych Arranów
Smakowo ziemniak jest fajny, przynajmniej dla mnie. Czuć ziemię, piwnicę i ziemniaki, i chyba taki był plan. Tyle że cena nieco za wysoka, jak na weekendowe popijanie chleba ze smalcem i koszonym. |
|
|
|
|
Adam Hochul
Singlemalt Whisky Crusader SM in Campbeltown
Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010 Posty: 544 Skąd: Glasgow
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 11:43 am
|
|
|
Do czego to dochodzi, ze pasjonatom whisky wciska sie wodke. Czy moze wode po parowkach, lezakowana w beczkach tez dalo by sie opchnac? |
_________________ Doing does |
|
|
|
|
maudite
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: szukam...
Dołączył: 19 Gru 2012 Posty: 253 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 11:46 am
|
|
|
Może niedługo doczekamy się pierwszej, polskiej, jedynej na świecie "potato whisky"? |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 12:08 pm
|
|
|
https://www.scotchwhiskya...014-vodka-50cl/
Jeśli to właśnie jest ta specjalna edycja, w bardzo specjalnym worku, to jak widać, rynek "wycenia" ją na jakieś 100zł. Niewiele więcej kosztuje np. 12-letnia Kilkerran... |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
rosomak
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 1603 Skąd: zewsząd
|
|
|
|
|
Tomek1
Singlemalt Whisky Inquisitor
Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 919 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 1:20 pm
|
|
|
Zrobiliby w drewnianej skrzyneczce to cena +100% |
|
|
|
|
Czajkus
Singlemalt Whisky Follower www.czajkus.com
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 152 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 1:49 pm
|
|
|
Ja zbieram zasadniczo różne polskie alkohole, które przestają być produkowane, głównie z sentymentu i w celu dokumentacji na przyszłość. Młode Ziemniaki sobie zbierałem, ale dałem sobie spokój, jak wszyscy zaczęli.
Z Młodym Ziemniakiem było tak. Roczniki 2009 i 2010 r. jak je wypuszczono to szału jakiegoś specjalnego nie było i kosztowały około 60-70 zł. i stały na półkach sklepów - przynajmniej w Krakowie. 2010 r. był smaczny i po nim zaczął się szum medialny jakie to super alkohole. Przy okazji się okazało, że bodajże na lotnisku Okęcie była butelka 2009 w jakiejś dziwnej cenie dajmy na to 1000 zł więc się okazało, że to towar inwestycyjny.
Jak tak to rocznik 2011 r. kilka osób już kupiło "inwestycyjnie" po kilka kartonów i ten rocznik ma mało osób, bo szybko się rozszedł. Później zaczęły się serie limitowane w sumie limitowanej wódki, cena poszła w górę i trochę nastąpił przesyt młodym ziemniakiem. W kwietniu z kolegami piliśmy Młodego Ziemniaka z ostatniego rocznika i byliśmy rozczarowani (przeszliśmy na zwykłą czystą Baczewskiego, czyli starego ziemniaka).
Jakiś czas temu rozmawiałem przez telefon z gościem, który mówił, że te młode ziemniaki inwestycyjnie na kartony kupował i ma ich po kilkadziesiąt sztuk, a miniaturek po kilkaset Pytał się jak to teraz sprzedać. Paranoja.
Ile są warte te Młode Ziemniaki? Tyle ile zapłaci kupujący, bo rynku wtórnego na polskie alkohole "inwestycyjne" jak dotąd nie ma. Zresztą co to za rynek jak inwestorów więcej niż pijących? To już sobie wolę cebulkę tulipana kupić. |
_________________ www.czajkus.com blog.czajkus.com |
|
|
|
|
loom
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 620 Skąd: dwie stolice
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 2:06 pm
|
|
|
100 zł za 0,5 to w miarę ok cena. Ja piłem ze 2 lata temu 3 roczniki i w ogóle nie poruszyło mnie. Kilku towarzyszy pocmokało i stwierdziło, wódka z ziemniaka jak wódka z ziemniaka. Rzeczywiście w jakiejś butelce jest odczuwalna blokowa piwnica. Zdziwionym, że ktoś rzeczywiście kupuje kartony "pod inwestycje". Do picia, kwestia gustu, dla mnie bardzo ok. Ja mam w ogóle skrzywienie, że pijąc takie wynalazki wydaje mi się, że wspieram ludzi z pasją z cyklu mikro. Zawyżam sobie wówczas odczucia wobec napitku. Mam tak z każdym alkoholem |
|
|
|
|
maudite
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: szukam...
Dołączył: 19 Gru 2012 Posty: 253 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Wto Wrz 13, 2016 2:20 pm
|
|
|
Czajkus napisał/a: | Zresztą co to za rynek jak inwestorów więcej niż pijących? |
Myślę, że to krótkie zdanie znakomicie podsumowuje ten wątek. Cieszą się sprzedawcy, bo specyficzny towar szybko "wychodzi" ze sklepu, cieszą się "inwestorzy", bo już liczą przyszłe zyski, tylko kto to potem kupi? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|