bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
PPM - jak to jest ?
Autor Wiadomość
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Czw Sty 26, 2017 2:00 pm   

producenci "klamia" tylko na etykietkach podajac prawdopodobnie faktyczny/prawdziwy poziom fenoli w slodzie, a nie w whisky znajdujacej sie w tak opisanej flaszce.
ponizej to oficjalnie informacje udostepnione przez destylarnie na podstawie The Scottish Whisky Distilleries, Misako Udo, Distillery Cat Publishing, 2005:

Distillery - Peat level

Aberfeldy - middle range
Aberlour - 2 ppm
Ardbeg - malt around 55 ppm, variations from 45-65ppm, aim is 52+ppm, new make 23-24 ppm
Ardmore - 10-15 ppm, 11 ppm in malt, 12 weeks unpeated malt in use
Auchentoshan - non-peated
Auchroisk - non-peated
Aultmore - non-peated
Balblair - non-peated
Balmenach - non-peated
Balvenie - ?
Ben Nevis - 20 ppm
Benriach - ?
Benrinnes - ?
Benromach - 8-10 and 30 ppm
Bladnoch - 8 ppm
Blair Athol - non-peated
Bowmore - 20-25 ppm
Brora - 7 ppm (1969-1983 40 ppm)
Bruichladdich - 2-3ppm (formerly 8, in between 10 ppm, now 2 ppm from the water.
"Port Charlotte" - 40 ppm (New Make 20-25 ppm)
"Octomore" - 129 ppm (2003) / 80.5 ppm (2002) (New Make 46.4 / 29.6)
Bunnahabhain - 1-2 ppm (38 ppm new peaty spirit since 1990)
Caol Ila - 28 ppm, 30-35 ppm
Caperdonich - ?
Cardhu - ?
Clynelish - non-peated
Cragganmore - 2 ppm
Craigellachie - ?
Dailuaine - non-peated
Dallas Dhu - ?
Dalmore - ?
Dalwhinnie - ?
Deanston - non-peated
Dufftown - non-peated
Edradour - ?
"Ballechin" about 50ppm
Fettercairn - ?
Glenallachie - ?
Glenburgie - ?
Glendronach - ?
Glen Elgin - non-peated
Glenfarclas - 2 ppm
Glenfiddich - ?
Glen Garioch - non-peated
Glenglassaugh - 2
Glengoyne - non-peated
Glen Grant - ?
Glengyle - 7-8 ppm
Glenkinchie - ?
Glenlivet - 2-3 ppm
Glenlossie - ?
Glenmorangie - 2-3 ppm
Glen Moray - ?
Glen Ord - ?
Glenrothes - ?
Glen Scotia - ?
Glen Spey - ?
Glentauchers - ?
Glenturret - ?
Glenugie - ?
Glenury Royal - ?
Highland Park - 4ppm (malt 20 ppm, mixed with unpeated malt)
Imperial - ?
Inchgower - ?
Ben Wyvis - ?
Isle of Arran - ?
Isle of Jura - 2 ppm
Kininvie - 2 ppm
Kilchoman - 40-60 ppm
Knockando - ?
Knockdhu - ?
Lagavulin - 35-35 ppm, was 50 ppm for short time
Laphroaig - 40-43 ppm target 35 ppm in green malt, barley 40 ppm
Linkwood - ?
Littlemill - ?
Loch Lomond makes:
"Loch Lomond" - about 2 ppm
"Croftengea" - 40 ppm (most peated)
"Inchmoan" - 40 ppm (2nd peated)
"Craiglodge" - half Croftengea level, half normal (3rd peated)
"Old Rhosdhu" - 4th peated
"Glen Douglas" - 5th peated
"Inchmurrin" - 6th peated
"Loch Lomond" - 7th heavily peated
Longmorn - low range
Macallan - 1-1.5 ppm
Mannochmore - low range
Miltonduff - ?
Mortlach - non-peated
North Port - ?
Oban - 20-25 ppm
Pittyvaich - ?
Port Ellen - 25 ppm
Pulteney - non-peated
Rosebank - ?
Royal Brackla - ?
Royal Lochnagar - 1-2 ppm in the malt
St. Magdalene - ?
Scapa - non-peated malt, but peaty water source
Speyburn - ?
Speyside / Drumguish - non-peated
Springbank - 7-8 ppm (before 15-20 ppm)
"Longrow" - 50 ppm
"Hazelburn" - non-peated
Strathisla - ?
Strathmill - non-peated
Talisker - 25-30 ppm, aim 22-23 pmm in malt
Tamdhu - ?
Tamnavulin - ?
Teaninich - non-peated
Tobermory - non-peated malt, but peaty water
"Ledaig" 35 ppm (New Make 15 ppm),
Tomatin - ?
Tomintoul - ?
Tormore - ?
Tullibardine - non-peated


ja moglem zmierzyc tylko calkowite fenole, ale zdziwilo mnie powyzsze zestawienie, wiec sprawdzilem Ardbeg/Octomore i "z grubsza" sie to potwierdza.
generalnie wyglada na to, ze im wiecej fenoli jest przed destylacja, tym mniejszy ich % trafia potem do beczki. oczywiscie zalezy jeszcze, w ktorym momencie destylarnia obcina pogony (im wczesniej, tym mniej fenoli bedzie).
ostatecznie poziom fenoli w butelce jest jeszcze nizszy niz deklarowany powyzej w New Make, bo ich poziom spada przy maturacji i czym dluzsza/intensywniejsza bedzie ona, tym wieksza bedzie to roznica.
czyli np. brzeczka ze slodu 50 ppm (wartosc czesto deklarowana przez producenta jako poziom fenoli i czasami drukowana na etykiecie) da po destylacji 30 ppm (deklarowane przez niektorych producentow w zestawieniu powyzej jako New Make), po 10-ciu latach w beczce zostanie 15 ppm, a np. po 30 latach zaledwie 5 ppm trafi do butelki.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Pon Sty 30, 2017 9:43 pm   

PawelWojcik napisał/a:
Adam Hochul napisał/a:
O tu, tu sie podpisze, bo dlugo mnie nie bylo i wypadalo by sie wypowiedziec na temat, najlepiej niszowy, w ktorym nic nie ma sie do powiedzenia (#nigdzie nie bylem i whisky nie pilem)

tak. i ja sie nie znam specjalnie na whisky i probowalem niewiele, ale czysto matematycznie (analiza danych z i-netu): dobra whisky i ta, ktora sie dobrze sprzedaje, to zwykle zupelnie rozne flaszki.

tak przy "marketingowej okazji":
- Argbeg, ktory pisze, ze ma okolo 50ppm (nie wiadomo w slodzie/brzeczce, czy w wypuscie tyle jest) - realnie we flaszce ma 34- 44ppm (na podstawie trzech ostatnich butelek).
- Octomore 07,02 na flaszce pisze 208ppm (tez nie wiadomo gdzie tyle jest) ma w wypuscie/butelce 52ppm. serio.
powyzsze dotyczy calkowitych fenoli (tych tylko torfowych praktycznie nie mozna zmierzyc), wiec tymbardziej jest wesolo. blad powyzszych pomiarow/analiz moze dochodzic do 15%.


Z tego co mi wiadomo zwykle mierzy sie fenole po destylacji, czyli w tzw newmake. Ile z tego wyciaga beczka - to juz roznie, ciekaw jestem jaki rodzaj beczki 'przykrywa' peat najszybciej. Czekam na dalsze publikacje doswiadczen
_________________
Doing does
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Sty 31, 2017 6:52 am   

praktycznie jeszcze porobie proby, natomiast teoretycznie (tu podkreslam, ze slabo sie znam na torfie, wiec to troche takie gdybanie):
torf przykrywaja estry i ich czucie blokuja taniny, wiec:
- przy maturacji w swiezej beczce mniej bedzie czuc torfu, a w refill-ach wiecej.
- dab amerykanski da mniej tanin niz europejski, wiec ten sam destylat bedzie bardziej torfowy niz z beczki po sherry (prawdziwej, bo teraz sherry leja glownie do debu amerykanskiego).
- najbardziej torf zabije beczka po czerwonym winie (dab europejski plus dodatkowo winne taniny), chociaz efekt moze byc ciekawy (kanalizacje, fajne zgnilizny w aromacie).
- destylat lany do beczki nie powinien zawierac lekkich akoholi (przedgonow), bo one szybciej niz etanol rozkladaja ligniny i hemoceluloze drewna (estryfikuja). z tego pewnie powodu niektore destylarnie (np. Laphroaig) nie dodaja przedgonow do low wines.
reasumujac: im slabsza beczka i krotsza maturacja, tym wiecej torfu i lepiej go czuc. tylko... po co?

BDW: czytam sobie ostatnio o wplywie przemyslowego czyszczenia jeczmienia po suszeniu z lupin i odrostkow na przebieg fermentacji, aromat brzeczki i w koncu smak destylatu. okazuje sie, ze oprocz wielu substancji aromatycznych ogromna ilosc fenoli jest wlasnie w tych zanieczyszczeniach (podobnie jak na skorce od kielbasy). czyli znowu: lepiej juz bylo :(

[ Dodano: Wto Sty 31, 2017 7:23 am ]
zacytuje jeszcze Stuarta Thomsona:
"When you talk about a 1974 Ardbeg, you are talking about something that is a heavily peated malt. There's no doubt that the Ardbeg been produced at that time was more phenolic, it was more robust, what we've tried to do since we came here in 1997 is that we've tried to increase the phenolic level . We've done that by retaining more of the the husk, because the husk or shell of the grain contains the most phenol. What you can expect from grain to spirit is that you'll loose about two thirds of your phenolic content, now anything at Ardbeg from say 1979 to 1996 would be about 42ppm therefore the spirit would be about 14ppm and certainly not as robust or phenolic or smoky as the malts being produced earlier. As we are now retaining more of the husk, we are actually, would you believe, producing spirits that are as high as 24 or 25 or 26 ppm, which is without doubt the most phenolic Ardbeg being produced here for at least 30 years. But we the consumers will just have to wait another 4 years ."
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
nogreg 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: The Glenlivet
Dołączył: 09 Cze 2017
Posty: 407
Skąd: Lubin
Wysłany: Pią Paź 20, 2017 9:04 pm   

Odświeżę trochę temat. Można zauważyć, że niektóre whisky mają poziom fenoli na poziomie np. 2ppm. Takie trochę dziwne, gdy dotyczy destylarni kupującej słód suszony bez dymu. No bo skąd miał się wziąć? I tu może wyjść sprawa suszenia jęczmienia. Po zbiorach jęczmień jest dosuszany w suszarniach, które bywają ogrzewane dymem. Jestem tylko ciekaw, czy producenci słodu pozwalają sobie na zakup zadymionego zboża. A może ktoś ma pewność skąd te 2 lub podobnie ppm?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów