|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
MMD - blaski i cienie ;) |
Autor |
Wiadomość |
Adam Hochul
Singlemalt Whisky Crusader SM in Campbeltown
Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010 Posty: 544 Skąd: Glasgow
|
Wysłany: Pon Paź 16, 2017 9:32 pm
|
|
|
Wiktorze, nie smakowalo Ci moje Glenburgie 21 z MMD? , to co deanowi smakuje to juz inna kwestia, on mlody jest, whisky jeszcze nie pil, choc 10 lat juz napic sie probuje |
_________________ Doing does |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon Paź 16, 2017 10:26 pm
|
|
|
Od siedmiu
Przysłane butelki to nie była Adamie najgorsza selekcja jaką pamiętam, ale do najlepszej, i to najlepszej w wykonaniu MMD, było jej zdecydowanie daleko I nie mam na myśli sławetnej Macallan, ale choćby ten skromny pokaz z Berlina sprzed dwóch czy trzech lat.
Springbank był solidnie piątkowy, choć mało swoisty, grain przyzwoity, młoda sherrowa Glentauchers zrobiona współczesnym 1st fillem "na skróty" (czego, coraz bardziej się upewniam, szczerze nie cierpię), Glenburgie... Glenburgie nie pamiętam Patrząc na teoretyczne możliwości ACEO, słuchając Deana rozprawiającego o tych wszystkich zabiegach, planach maturacyjnych, eksperymentach z tostowaniem beczek, selekcja śmiało mogłaby być lepsza. Powinna być lepsza.
PS. Co to za przedziwna legenda o zvatowaniu at birth newmake Bowmora z Laphroaigiem? W 1989 roku?... Nie poniosła was tam aby za bardzo fantazja? Tylko pisz bez ściemy |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
loom
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 620 Skąd: dwie stolice
|
Wysłany: Wto Paź 17, 2017 11:47 am
|
|
|
Wiktor napisał/a: | Nie poniosła was tam aby za bardzo fantazja? Tylko pisz bez ściemy |
Ty to jednak jesteś grzeczny i miły człowiek:) |
|
|
|
|
Tomek1
Singlemalt Whisky Inquisitor
Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 919 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Paź 17, 2017 1:02 pm
|
|
|
Wszystkie produkty MMD sa bardzo dobre i smaczne, co z pewnoscia jest zasluga "prawej reki szefa", tajemniczego Mr. Adam. Nie zdarzaja im sie zadne wpadki i nawet z acetonu potrafia wyczarowac swietny bursztynowo-zlocisty trunek. Dodatkowo maja piekne butelki, ktorym mozna robic sliczne zdjecia i etykiety rowniez pozytywnie wyrozniaja sie na tle konkurencji.
PS. Kiedy moge sie zglosic po Glengoyna? |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Paź 17, 2017 1:25 pm
|
|
|
Tomek1 napisał/a: | nawet z acetonu potrafia wyczarowac swietny bursztynowo-zlocisty trunek |
Jak również vice versa! |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|