Glendullan to dość agresywna whisky o zdecydowanym smaku, w której znaleźć można akcenty owocowe tuż obok lekko ziołowych i korzennych, całość jest dość wytrawna, a - po pierwszym ataku na kubki smakowe - stosunkowo lekka. Mowa o najpopularniejszej wersji Glendullan, mianowicie 12-letniej single malt wchodzącej w skład serii Flora & Fauna, wypuszczonej na rynek w roku 1997 dla upamiętnienia setnej rocznicy istnienia destylarni. Na rynku znaleźć można jeszcze co najmniej kilka rzadszych wersji tej whisky, w tym pochodzących od niezależnych dystrybutorów.
Glendullan jest jedną z wielu (od siedmiu do dziewięciu, w zależności od przyjętej metody liczenia) destylarni znajdujących się w stolicy whisky szkockiej, Dufftown. Założona została w roku 1897, a mieści się tuż nad brzegiem rzeki Fiddich, niemal przez płot (a właściwie przez wiadukt kolejowy) z Parkmore - destylarnią zamkniętą w latach trzydziestych - nieopodal Glenfiddich, Balvenie i Kininvie, w przepięknej zadrzewionej dolinie. Zresztą, w Dufftown, liczącym 1700 mieszkańców, wszystko znajduje się niedaleko. W związku z tym, że Glendullan przez długi czas była najmłodszą (do 1975 roku, kiedy to założono Pittyvaich) destylarnią w Dufftown, nazwa Glenfiddich już była "zajęta", destylarnię nazwano od innej rzeki, płynącego nieopodal dopływu Fiddich, mianowicie Dullan.
Początkowo była własnością niejakiego Williama Williamsa, w 1919 roku przeszła w ręce firmy Macdonald & Greenlees (Glendullan butelkowana dla tej firmy jest obecnie dość cennym kąskiem dla kolekcjonerów), by w końcu trafić pod kontrolę koncernu DCL w roku 1926. DCL przekształcił się ostatecznie w United Distillers & Vintners (obecnie Diageo), do którego Glendullan należy do dnia dzisiejszego. Na początku XX wieku Glendullan zdobyła znaczny rozgłos jako whisky dostarczana bezpośrednio na dwór króla Edwarda VII. Przez długi czas wykorzystywana była niemal w całości do sporządzania blendu deluxe Old Parr, stosunkowo mało znanego w Polsce, lecz osiągającego swego czasu znaczną sprzedaż w Wielkiej Brytanii czy w Japonii.
Rozwój destylarni wydaje się być ściśle związany z okresami rozwoju szkockiego przemysłu gorzelniczego w ogóle. Powstała podczas boomu w przemyśle gorzelniczym, który miał miejsce na przełomie wieków. Podczas kolejnego okresu dobrej koniunktury, tj. w roku 1972, destylarnię znacznie rozbudowano, w tym wyposażono je w nowy zestaw alembików. Działały one równolegle ze starymi do roku 1985, a produkowana w nich whisky mieszana była w tym okresie z produktem z nowych alembików. Destylarnia nie przyjmuje zwiedzających, co nie jest jednak wielkim problemem - dosłownie 300 metrów dalej znajduje się otwarta dla zwiedzających Glenfiddich, a przy odrobinie szczęścia można dostać się również do Balvenie. Będąc w okolicy nie wolno przegapić (a nietrudno to zrobić) XIV-wiecznego zamku Balvenie znajdującego się na wzgórzu nieopodal.
|